1. Jak wpadłam....


    Data: 21.05.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Magda, Źródło: Fikumiku

    ... mogłam zabrać się za odbieranie marchewek do sałatki. Gdy w moich rękach znalazła się długa, gruba marchewka od razu wyobraziłam sobie, że to kutas Seby. Jak zwykle moje majtki były mokre z podniecenia. Postanowiłam, że wsadzę sobie w gębę tę marchewkę. Udawałam, że to jest penis Seby, a ja robię mu loda. Uznałam, że byłabym w tym mistrzynią. Wpychałam go sobie w policzki i jak najgłębiej w gardło. Poruszałam marchewką w przeróżne strony. Sprawiało mi to przyjemność. Jedyne czego mi brakowało, to spust na twarz. Jakieś 3 dni po tym wszystkim, powoli zaczynali mnie denerwować. Moja pusia już nie cieszyła się tak samo na widok Seby jak kiedyś, ciągle zawracali mi głowę. Aż w końcu Suchy (kolega Seby) się we mnie zakochał i stwierdził, że dla niego jestem piękna. Trochę mnie to podnieciło, ale nie aż tak mocno. To był mój 3 potencjalny kochanek. Wtedy wszystko się pokurwiło, Seba zaczął się fochać, nie podniecał mojej pusi, znowu musiałam robić sobie dobrze patrząc na zdjęcia ze strony "najpiękniejsze wasze zdjęcia". Moja pusia nie generowała już tyle soczków, ale ja dalej czułam coś do Seby. Po jakimś czasie, Suchy wyznał mi miłość, ale ja odrzuciłam jego prośbę o chodzenie. Wtedy wszystko się całkowicie zmieniło. Nie kochałam już Seby i Suchego. A Ania dużo wcześniej olała NT (nowy towar). Kiedy po tej przerwie świątecznej wróciliśmy do gimnazjum w moim życiu pojawił się Michaś. Wiedziałam, że to będzie to. Moja pusia też to czuła hihi ^^. Pewnego dnia wyszłam z nim i ...
    ... innymi zjebami. Tego dnia byłam strasznie rozpalona. Zaprosiłam ich do mnie do domu. Atmosfera była dość miła, a moja cipa dosłownie świrowała. Te dwa zjeby Wróbson i Zima, zamknęli się w łazience i wsadzili sobie do nosa tampony (hehe nie wiedzieli, że były użyte i jeszcze raz zafoliowane ^^). Potem jeszcze trochę u mnie posiedzieli i poszliśmy na podwórko. Połaziliśmy troszkę po mieście, przytulałam mojego ukochanego. Przy czym bałam się, że zaraz dojdę. W końcu wróciłam do domu. Był mój tato, więc musiałam się zadowolić po cichu. Zrzuciłam ubrania i usiadłam na łóżku, byłam bardzo rozpalona... Michaś podniecał mnie nawet bardziej, niż Seba i Suchy razem wzięci kiedykolwiek. Zrzuciłam z siebie spodnie oraz majteczki, na które swoją drogą moja cipka wylała ocean. Wyobrażając sobie, że to Michał mnie zadowala, masowałam swojom łechtaczkę, a potem wsadzilam dwa paluszki w moją szparkę. Czułam się bosko. Poruszałam najpierw delikatnie, powolnymi ruchami, a później zaczęłam przyspieszać tempo. W miarę cicho stęknęłam. Potem zaczęłam niekontrolowane krzyczeć z podniecenia. Chwilę potem w drzwiach stanął mój tata. Spytał się co robię, odpowiedziałam, że nic i że ma wyjść z pokoju. Powiedział, że nie będzie wnikał w to co robiłam, ale w sypiali na szafie leży wibro i mogę je sobie pożyczać. Wyszedł z pokoju, a ja postanowiłam dokończyć to co zaczęłam. Dalej masowałam swoją pusię do momentu kiedy doszłam. Kilka dni po tym, Michał przyszedł do mnie i siedzieliśmy sobie w salonie, gdy on ...