1. Niepoważne romansidło


    Data: 01.05.2019, Autor: padlina, Źródło: Lol24

    Ona, spokojna i zadbana dziewczyna, dla której atrakcją jest wzajemne umalowanie się i poprzebieranie z koleżankami.
    
    On, rozrywkowy i nie szanujący prawa mężczyzna.
    
    Są swoimi przeciwieństwami, ale jednak coś ich ku sobie pcha, sami jednak nie zdają sobie z tego sprawy. Tak naprawdę to nigdy wcześniej się nawet nie spotkali, aż do pewnego dnia...
    
    Szalony sobotni wieczór.
    
    Ona wraz ze swoimi przyjaciółkami postanowiła w końcu wyrwać się z domu. Nie wiedziała, że to może się dla niej tak skończyć.
    
    On jak zwykle poszedł tam ze swoimi kumplami na piwo i poderwanie kolejnej dziwki, która mogłaby mu obciągnąć i nawet nie musiałby się tłumaczyć, z jakiego powodu nie ma zamiaru później zadzwonić.
    
    Natknęła się na niego przy wejściu do Tawerny. To, co poczuła wywołało u niej gęsią skórkę. Nigdy wcześniej się tak nie czuła. Nagle zachciała złamać kilka zasad. Spojrzała się na jego twarz, z pewnością najprzystojniejszą twarz, jaką kiedykolwiek widziała. Spojrzała się na jego umięśniony tors pokryty jedynie kusząco opinającą się koszulką.
    
    On też ją dostrzegł i wszystko, czego do tej pory się trzymał przeszło. Wiedział, że dla tej dziewczyny złamałby każdą swoją zasadę. Musiał ją mieć, nie ważne było to, jakie później miał ponieść konsekwencje.
    
    Nigdy nie czuła się równie pewna siebie i kobieca. Pragnęła go, a sposób, w jaki na nią patrzał podniecał ją jeszcze bardziej. Nie chciała już czekać na tego jedynego. Chciała to zrobić z nim. Nie musiała nic o nim ...
    ... wiedzieć.
    
    Wyczuł to i chwycił ją za rękę. Nie liczyli się ludzie, którzy ich otaczali. Nie zwracali uwagi na bunt jej przyjaciółek, jego przyjaciół. Po prostu szli do niego.
    
    Prowadził ją przez pustą ulicę. W innej sytuacji, gdyby miała do czynienia z innym mężczyzną krzyczałaby z całych sił. Teraz jednak nie mogła się doczekać aż w końcu przestanie być dziewicą. Aż ON ją rozdziewiczy.
    
    Znaleźli się u niego w domu w niecałe 5 minut. Przeszli od razu do całowania, bo nie mogli okiełznać tego iskrzenia między nimi.
    
    On pragnął poczuć jej cipkę opinającą jego kutasa.
    
    Ona pragnęła by rozepchał ją swoim napierającym na jej brzuch z pewnością wielkim penisem.
    
    Nigdy nie pragnęła nikogo równie mocno.
    
    Złapał ją za włosy i przycisnął mocniej do siebie. Chciał czuć jej sterczące sutki na swoim torsie. Ściągnął jej sukienkę z cienkiego materiału i nie czekając na pozwolenie, zaczął ją pomału całować po szyi schodząc coraz niżej i niżej. Chuchnął na jej coraz bardziej sterczące sutki i pomału wziął je do ust. Zaczął je ssać, lizać okrężnymi ruchami, aż w końcu je przygryzł, na co zareagowała krzykiem.
    
    Złapała go za jego kruczoczarne włosy i mocno przyciągnęła do siebie. Wrócił i zaczął ją znów całować, przy czym równocześnie ściągał jej majtki. Ona za to chwyciła kant jego koszulki i ściągnęła mu ją przez szyję, przez co na 5 sekund musiała zostawić w spokoju jego usta. Po chwili znów do siebie przywarli. Czuła, że już nigdy nie będzie miała go dość, miała nadzieję, że on również ...
«123»