1. Wieczór kawalerski


    Data: 05.05.2019, Autor: pepe, Źródło: Lol24

    Kolega z pracy zaprosił mnie na wieczór kawalerski. Znając przebieg tego typu imprez, na których bywałem wcześniej, zawsze kończyło się telefonem do agencji towarzyskiej.
    
    Dlatego przed wyjściem zaproponowałem żonie rolę panienki tego wieczoru. Po krótkim namyśle wyraziła zgodę.
    
    Impreza rozpoczęła się o 20. Oprócz kawalera i mnie było jeszcze trzech kolesi. Piliśmy wódeczkę i gadaliśmy. Po pewnym czasie rozmowa zeszła na temat kobiet i seksu. Gospodarz wieczoru opowiedział nam, jak zdobył kobietę, którą jutro miał poślubić.
    
    Kilka miesięcy temu w domu jego kumpla zorganizowano pokera. Grało czterech panów, a małżonka gospodarza dostarczała im napoje wyskokowe. Wszyscy obecni wodzili za nią wzrokiem, gdyż była bardzo atrakcyjną, piękną blondynką. Obcisła, krótka, czerwona sukienka uwydatniała jej jędrny biust i pośladki. Długie, opalone nogi ubrane były w czerwone szpilki. Kiedy pochylała się nad stołem, stawiając pełne szkło, każdy mógł zaglądnąć w jej głęboki dekolt.
    
    Po kilku godzinach gospodarz spotkania przegrał wszystkie pieniądze. Ponieważ był nieuleczalnym hazardzistą, do następnej licytacji zaproponował swoją kobietę. Panowie ustalili, że jeżeli znowu przegra, zwycięzca ma do niej prawo przez całą noc. Licytacja po rozdaniu kart była bardzo ostra. Z jednej nocy zrobiły się dwie, a następnie cały tydzień. Gospodarz spotkania znowu przegrał, a mój kolega miał karetę asów. Zgarnął pieniądze leżące na stole i kazał poprosić blondynkę.
    
    Kiedy do pokoju ...
    ... weszła blond laska w czerwonej kreacji, kolega poinformował ją, że przez najbliższe siedem nocy będzie należała do niego. Popatrzyła z wyrzutem na męża, ale nie protestowała. Kolega rozparł się w fotelu i poprosił, żeby publicznie zrobiła mu laskę. Blondynka klęknęła między jego udami i rozpięła mu rozporek. Przy pomocy paluszków, przyozdobionych długimi tipsami, wyciągnęła na wierzch jego fiuta. Powoli zsunęła napletek i rozpoczęła lizanie główki. Penis kolegi szybko zesztywniał.
    
    Następnie otworzyła usta i wzięła kutasa do buzi. Poruszała rytmicznie głową w górę i w dół, a kolega trzymał ją za włosy i nadawał tempo posuwania. Pozostali panowie w milczeniu obserwowali tą scenę. Po kilku minutach obciągania kolega z głośnym jękiem wytrysnął. Blondynka otworzyła usta i wystawiła język. Kolejne porcje spermy wypływały z jej buzi i zalewały dekolt i piersi. Kiedy wytrysk się skończył, wylizała ostatnie kropelki z główki kutasa, schowała go do spodni i wyszła z pokoju. Na pożegnanie kolega podał swój adres przegranemu i kazał przyprowadzić blondynkę następnego dnia wieczorem.
    
    Przez kolejne dni, co wieczór blondynka przychodziła do kolegi i wychodziła następnego dnia rano. Dupczyli się jak króliki, na wszystkie sposoby. Nauczył ją seksu analnego i wielu wyrafinowanych pozycji. Po tygodniu blondynka przyszła po raz ostatni i została na stałe.
    
    Zadzwoniła do męża i powiedziała, że odchodzi od niego. Trzy miesiące później było po rozwodzie.
    
    Po tym interesującym opowiadaniu ...
«1234»