1. Kochanek mojej mamy 6


    Data: 08.05.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Dagmara, Źródło: SexOpowiadania

    ... fantazji, tej o wspólnym trójkącie, zdecydowałam, że skoro mam już uległego psa, to mogę mieć też suczkę do pary.
    
    Byłam przerażona tym, co się dzieje, a jednocześnie tak podniecona, że w żaden sposób nie potrafiłam tego ukryć. Mama doskonale zdawała sobie sprawę z mojego stanu, a umiejętnie dozując pieszczoty, sprawiła, że rwał mi się oddech. Na plecach czułam potężną erekcję Roberta, a palce kochanka muskając moje ciało, wędrowały nieustannie wzdłuż uda ku piersi i z powrotem ku podbrzuszu. Byłam podniecona. Niesamowicie podniecona! Kiedy padło z ust mamy pytanie, czy chce być jej suczką, mogłam tylko głośno wyjęczeć:
    
    – TAK!!!
    
    Uśmiechnęła się słodko. Wsunęła dłoń głęboko między moje uda i odnalazła uciskający pośladki członek. Przyciągnęła go do siebie tak, by znalazł się między moimi udami. Ociekająca ejakulatem główka sterczała tuż pod moją łechtaczką. Jej usta bawiły się moimi twardymi brodawkami, a gdy znudziła się tą zabawą, zsunęła się w dół mojego ciała. Pieściła wargami moją łechtaczkę i wystający spomiędzy moich ud członek Roberta. Dyszałam równie głośno, jak kochanek, gdy mama nakierowała członek na zwilżony obficie śliną odbyt. Wszedł we mnie jednym pchnięciem. Kochał mnie gwałtownymi pchnięciami bioder, a mama całując mnie w usta, pieściła dwoma palcami i kciukiem łechtaczkę i wejście do pochwy. Kiedy szczytowałam, zębami przytrzymała mój język w swoich ustach. Targały mną dreszcze rozkoszy, gdy za plecami finiszował Robert. Przeżywając ostatnie fale ...
    ... orgazmu, czułam, jak wypełnia mój odbyt nasieniem. Wrażenie rozlewającego się we mnie ciepła było równie przyjemne, jak ucisk kciuka na łechtaczce. Kiedy myślałam, że już po wszystkim mama delikatnie poruszyła kilka razy kciukiem, a ja ku swojemu zdumieniu, odleciałam ponownie, zaciskając z całej siły odbyt na członku kochanka.
    
    Gdy wyszedł ze mnie, odwróciłam się na brzuszek. Przez moje ciało wciąż jeszcze przebiegały dreszcze, gdy ułożona wysoko u wezgłowia łóżka mama, wciągnęła mnie między szeroko rozłożone uda. Przytrzymując dłońmi za włosy, cichutko instruowała, jak mam ją pieścić. Z początku jedynie posłusznie wykonywałam jej polecenia, ale już po kilku minutach z zapałam, zaczęłam wykorzystywać dopiero co zdobytą wiedzę. Kiedy Robert brał prysznic, ssałam sterczącą, przypominającą mikroskopijny członek, łechtaczkę mamy, palcując pochwę trzema wsuniętymi po kłykcie palcami. Jej orgazm z pewnością można było usłyszeć na zewnątrz domu! Kiedy odpoczywała, leżałam wtulona w jej piersi, a klęczący między nami Robert delikatnie masował jej stopy i łydki.
    
    To była moja pierwsza noc spędzona razem z mamą i jej kochankiem. Kolejne były nawet lepsze, zwłaszcza gdy moje ciało wygoiło się po utracie dziewictwa i gdy zaczęłam stosować antykoncepcję hormonalną. Wciąż jeszcze wiele przede mną. Za jakiś czas, gdy już nasycimy się sobą nawzajem, mam poznać przyjaciółkę Roberta i mamy. Mama twierdzi, że absolutnie nikt kogo dotychczas spotkała, nie ma delikatniejszych dłoni i nie ...