1983 cz.2
Data: 10.05.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Tabu,
Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... i, w takt mojego szybszego oddechu, udało mi się wysapać:
- Juuuż!
Gosia cały czas się patrzyła na mojego członka tak, jakby chciała go zahipnotyzować. Uniosła jeszcze bardziej głowę nad poduszką. Wystrzeliłem i zachlapałem jej policzek kilkoma kroplami – więcej nie było. Gosia jeszcze przez trochę trzymała mnie między swoimi piersiami, aby po chwili mnie uwolnić. Palcem zgarnęła z policzka spermę i, z potwornym wyuzdaniem patrząc mi w oczy, oblizała go.
- Jak będziesz tak dalej mnie zamęczać, to za chwilę nic nie zostanie – powiedziałem po chwili potrzebnej na złapanie oddechu.
- O to mi właśnie chodzi – powiedziała Gosia masując mi członka tuż przed swoimi oczami, co chwilę paznokciami zahaczając o skurczone po wytrysku jądra.
- Już mi wszystko zabrałaś, a co będzie do nocy? – spytałem lekko prowokacyjnie.
- Nie dam ci wytchnąć do ostatniej twojej kropli. To nie może być tak, że ja już nie mogę, a ty czujesz niedosyt.
Gosia naciągnęła napletek na członku i zaczęła oblizywać gołą główkę
wykonując językiem okrężne ruchy. Budziła mnie na nowo, chociaż właściwie, to nie dawała okazji do odpłynięcia krwi z członka. Stał ciągle naprężony z fioletowo czerwoną główką. Zsunąłem się z Gosi między jej uda i powoli zacząłem wprowadzać członka do pochwy patrząc jej w oczy. Uśmiechała się do mnie podczas tego powolnego zdobywania jej rozkosznej głębi, a ja skupiłem się na tym, w jaki sposób odczuwam wilgoć i ciepło jej warg sromowych, między które wciskałem gołą ...
... główkę. Zatrzymałem się na chwilkę chłonąc to cudowne doznanie obejmujące powoli żołądź i patrząc na zarumienione, od niedawnych przeżyć, policzki Gosi. Powoli wszedłem
w nią do końca, aż zatrzymało mnie dno pochwy. Położyłem się na jej piersiach i zgiąłem prawą nogę w kolanie udem dotykając pośladka Gosi. Lewym ramieniem objąłem ją za szyję, i poczułem obejmujące mnie uda oraz splatające się na moich plecach stopy, a przed sobą zobaczyłem unoszące się ramiona, które objęły mnie za szyję i mocno docisnęły. Prawą dłoń wsunąłem pod pośladek Gosi dociskając ją mocniej do siebie i zacząłem się powoli poruszać.
- Mój słodki – wyszeptała mi Gosia prosto w nos – o, jak cudnie – dodała wzdychając.
Przechyliłem głowę na bok i przyssałem się do jej szyi. Ssałem ją i lizałem myśląc o jej mokrym, delikatnym i gorącym wnętrzu i o futerku, które na moim zarośniętym podbrzuszu zostawiało mokry i troszkę lepki ślad. Pomimo, że czułem żołądź na końcu pochwy, wpychałem się w nią coraz głębiej wzbudzając głębsze i głośniejsze westchnienia. Po kilkunastu ruchach poczułem, że nasada członka zaczyna dotykać łechtaczki i w tym momencie paznokcie Gosi zaczęły drapać moje plecy wśród coraz szybszego jej oddechu.
- Aaaaa – zapiszczała i docisnęła swoje ciało bardziej do mojego.
Pierwsza fala skurczy pochwy przeszła po moim członku delikatnie, ale
strasznie szybko. Gosia wbiła mocniej paznokcie w moje plecy, a ja wsunąłem jej język do ucha i zacząłem szeptać:
- Moja jedyna..., ależ ...