Rodzina w Górach cz4 - Opowiadania Erotyczne

Rodzina w Górach cz4

... - Tato, chcesz coś pić? Bo skoczę do lodówki po coś chłodnego - zapytałem w pewnym momencie - Wiesz co, nie dzięki. Idź się napij i odpocznij i skończymy to już na dzisiaj - odparł. Wyszedłem z garażu i spokojnym krokiem udałem się do góry. Po chwili usłyszałem głos mamy: - cieszę się kochanie, że rozmawiamy ze sobą na każde tematy i nie masz przede mną tajemnic - Mamo, ja się cieszę, że mogę ci swobodnie o wszystkim opowiadać - odpowiedziała moja siostra - pewnie, że tak, jesteśmy przecież kobietami, to możemy o kobiecych sprawach rozmawiać swobodnie - tak? hi hi, no ja cię o nic nie pytam - zażartowała Monika - to pytaj Skarbie - nie no przestań - zaśmiała się - mówię poważnie pytaj - odparła mama Zaciekawiony tą dyskusją postanowiłem się ukryć i w spokoju posłuchać jej dalszego ciągu. - jakie to uczucie, gdy ktoś robi ci minetę? - Przecież mówiłaś, że kochałaś się już kilka razy z twoim chłopakiem, przepraszam byłym chłopakiem.. - yy no tak, ale to bardziej wyglądało tak, że to ja mu loda robiłam, a potem on po prostu we mnie wchodził i tyle... Poza tym robiliśmy to może jakieś 3 czy 4 razy... Z resztą dobrze to wiesz bo Ci wszystko mówiłam... Dziewictwo straciłam niecały miesiąc temu, a ten gnój mnie zostawił... - powiedziała lekko roztrzęsiona... - wiem kochanie, wiem... - uspakajała ją mama - pytasz jakie to uczucie, mhm trudno powiedzieć, jest bardzo przyjemnie, w szczególności gdy ktoś potrafi to robić. - hehe, a ojciec potrafi? - zaśmiała się Monika - oj potrafi, ja ...

... z resztą też - odparła mama - co powiedziałaś? Mama nie odpowiedziała, zeszła z leżanki i uklęknęła przed moją siostrą. - powiedziałam, że ja też potrafię - Mamo, co ty wyrabiasz?! przestań, zaraz któryś z nich tu wejdzie i będzie jazda ! - oni jeszcze trochę tam posiedzą, wiesz jacy są. Odpręż się skarbie, tylko tyle. - po tych słowach odsunęła Monice majtki w ten sposób, by miała swobodny dostęp do jej cipki. Zaczęła ją delikatnie masować, po czym przyłożyła do niej swoje usta. Monika widać było, że była spięta, lecz po chwili przyjemność wzięła górę, zaczęła cichutko pojękiwać. Mama włożyła jej powolutku jeden palec. - dobrze ci kochanie? - zapytała, wkładając jej do cipki drugi palec i robiąc jej szybką palcówkę - mamo, to jakieś szaleństwo - wyjąkała Monika - wczoraj jak byłaś u Asi to ojciec i Damian we dwójkę rżnęli mnie całą noc, a dzisiaj rano młody brał mnie dwa razy - odparła mama przyśpieszając ruchy ręki. Monika patrzała na nią z wytrzeszczonymi oczami. - masz racje, to szaleństwo, ale cholernie mi się podoba - Moniką nagle targnął orgazm. Odrzuciła głowę do tyłu, jęknęła przeciągle i złączyła uda. Mama wyjęła z niej palce lubieżnie się oblizując w dalszym ciągu klęcząc przed nią. - maaatko jeedyna, co tooo byłoooo..... - po dłuższej przerwie wyszeptała Monika - orgazm, kochanie. Widzę, że ten twój ex to rzeczywiście beznadziejny był... - Mamo, to było niesamowite... jakie przeżycie o kurwa... - odparła po chwili - wiem kochanie, wiem - z uśmiechem odparła mama - ...