1. Mati i Kamil z odstającym tyłeczkiem - obóz na Maz...


    Data: 23.05.2019, Kategorie: Geje Autor: Sawciu, Źródło: Pornzone

    ... to Kamiś, nie udawaj - mówiąc to puściłem go i na odchodne dałem mu klapsa.
    
    - Ała, skąd takie przypuszczenia? - mówił uśmiechając się do mnie
    
    W naszych spodenkach było widać już wybrzuszenia.
    
    - Bo Ci stoi - odpowiedziałem łapiąc go za krocze
    
    - Spadaj, Tobie też stoi - powiedział Kamil wytykając mi język.
    
    Ja korzystając z okazji postanowiłem go pocałować, ale trochę mi nie wyszło i lekko ugryzłem go w języczek.
    
    - Ałć!
    
    - Sory - zaczerwieniłem się i pocałowałem go delikatnie tym razem w jego policzek. On odwzajemnił mój pocałunek bardzo niepewnie całując mnie w usta. Całowaliśmy się najpierw zachowawczo, bardzo niewinnie aż w końcu przeobraziło się, to w soczyste całowanie, a nasze języki pieściły się wzajemnie. Ja w międzyczasie zacząłem macać jego duży tyłek.
    
    Zaczęliśmy się rozbierać aż zostaliśmy w samych bokserkach i stopkach.
    
    Kamil zaczął lizać mnie pod pachą, nie przeszkadzał mu całodniowy pot i włoski.
    
    - Cudowny jesteś - jęknąłem cały czas masując wolną reką jego pośladki.
    
    Po kilku minutach lizania moich pach i podgryzania sutków kazałem mu zdjąć moje boxy. Wyskoczył z nich 14 centymetrowy kutasek, który zakrzywiał się lekko w lewą stronę. Moje jądra były owłosione dosyć porządnie.
    
    - Mogę go dotknąć? - zapytał mój kumpel
    
    - Nie nie, zdejmuj swoje boxy i pokaż mi co Ty tam masz Suczko - rozkazałem mojemu koledze
    
    On posłusznie zdjął swoje bokserki, a moim oczom ukazał się troszkę dłuższy kutasek od mojego z małymi jąderkami, ale ...
    ... jeszcze prawie w ogóle nie owłosionymi.
    
    - Oprzyj się o stół i wypnij do mnie swoją śliczną pupcię - powiedziałem
    
    Kamil bez słowa wykonał moje zadanie, a moim oczom ukazała się duża, jędrna pupa bez ani jednego włoska mojego kochanego chłopca, którą prężył ją dumnie w moją stronę. Nachyliłem się ku jego różowej ciasnej dziurce i bardzo powoli zacząłem ją dotykać moim językiem. Zacząłem wkładać cały język w jego otworek, a Kamilek zaczął jęczeć z rozkoszy. Do tego zacząłem rękoma masować jego peniska. Po kilku minutach rozkoszy mój chłopak zaczął mocniej dyszeć i stękać i z jego penisa zaczęła wystrzeliwać biała, gęsta ciecz. Ja jeszcze się nie spuściłem mimo ogromnego podniecenia, więc przestałem lizać jego odbycik i wziałem żel pod prysznic, którym nasmarowałem palce i otworek Kamilka. Zacząłem wkładać palec wskazujący w jego różową dziurkę. Po kilku ruchach dołożyłem mój kciuk, na który jego dziurka zaczęła się opierać, ale po kilku próbach już zacząłem masować go od wewnątrz moimi paluszkami. Po kilku ruchach wyjąłem palce, posmarowałem mojego peniska żelem i nakierowałem go w otworek mojego kolegi. Wbiłem się w niego mocno jednym pchnięciem, a on tak krzyknął, że włożyłem mu do buzi moje skarpetki. Zacząłem go rytmicznie ruchać, a moje jądra uderzały w jego jędrne pośladki. W końcu doszedłem. Wyprężyłem się będąc cały czas w Kamilu i zalałem go dużą dawką cieplutkiej spermy.
    
    Wyszedłem z Kamilka zmęczony, ale mieliśmy ochotę na więcej. Poszliśmy wziąć wspólny prysznic ...