1. Nieudane spotkanie na polance.


    Data: 04.06.2019, Autor: niesmiala2000, Źródło: Lol24

    Spotykamy się by zaspokoić swoje potrzeby. Specjalnie na tą okazje ubieram spódniczkę i koszulkę, lecz nie ubieram bielizny by był szybszy dostęp. Wychodzę z domu, a ty już dzwonisz i pytasz czy jestem w drodze odpowiadam, że dopiero wyszłam. Idę swoimi skrótami byś nie musiał na mnie czekać. Witamy się buziakiem i idziemy na polankę gdzie nikt nie zagląda. Na miejscu rozkładasz koc i zaczynasz mnie całować. Całujemy się zachłannie, spragnieni siebie. Twoje dłonie zaczynają sunąć w dół po moim ciele. Omijasz piersi, które pragną twojego dotyku. Całujesz policzki schodzisz na szyje całujesz i przygryzasz ją, szepczesz do ucha jaką masz na mnie ochotę i że dziś jestem twoja suczką. Przygryzasz płatek ucha i ssiesz je. Reaguje na to westchnięciem. Wracasz do szyi chwytasz za koszulkę i ją ściągasz. Chwilę podziwiasz idealnie pasujące piersi do mojej sylwetki. Zaczynasz ssać moje sutki, które twardnieją, liżesz brodawki i przygryzasz je. Mój oddech przyspiesza. Całujesz je i schodzisz na brzuch odpinasz spódniczkę, która opada. Każesz położyć się na kocu, posłusznie robię to. Przyglądasz się muszelce, do której prowadzi cienki paseczek dokładnie przystrzyżonych włosków. Przejeżdżasz po niej palcem, jest już mokra, schylasz się nad nią, gdy myślę że zatopisz w niej swój zwinny języczek ty liżesz moje uda, proszę Cię byś wreszcie się nią zajął, spełniasz moją prośbę. Na początku tylko ją całujesz, po chwili liżesz i ssiesz guziczek, do dziurki wkładasz jednego paluszka i posuwasz, ...
    ... zaczynam jęczeć, a ty dokładasz drugiego. Cały czas przyspieszasz moja myszka zaczyna się zaciskać na twoich palcach czujesz, że zaczynam dochodzić więc przestajesz. Jestem na ciebie zła, a ty się śmiejesz patrząc mi prosto w oczy. Podnoszę się do pozycji siedzącej, ty klęczysz. Zbliżam się do twoich ust i zaczynam Cię całować, ściągam ci koszulkę, kładziesz się a ja błądzę dłońmi po twoim umięśnionym torsie i dołączam do nich usta. Przygryzam twoje sutki, reagujesz jęknięciem. Języczkiem idę w dół. Odpinam klamrę od paska oraz rozporek, pomagasz mi zdjąć spodnie i bokserki. Chwytam twoje przyrodzenie pokaźnych już rozmiarów. Mówisz bym się z nim przywitała, więc całuje główkę na przywitanie chwile pieszczę go ręką. Biorę w usta twoje jądra ssąc je na zmianę, idę w górę językiem po trzonie. Robię języczkiem kółeczka na żołędzi. Po twojej minie widzę że Ci się to podoba. Wkładam go w usta i ssię coraz głębiej, dociskasz moją głowę, krztuszę się. Ręką pieszczę jądra. Puszczasz moje włosy, podnoszę się, wyciągasz prezerwatywę i ją nakładasz, bierzesz moje nogi na barki i wchodzisz we mnie bez żadnej delikatności, tak jak lubisz. Ściskasz moje piersi, jęczę coraz głośniej co Ci się bardzo podoba. Zmęczyłeś się wiec dosiadam Cię i podobnie jak ty bardzo szybko Cię ujeżdżam. Oboje słyszymy dzwonek twojego telefonu, domyślam się kto dzwoni i pytam "Znów ona?” odpowiadasz że tak. "Odbierz w końcu to twoja "ukochana”, która nawet Cię zaspokoić nie umie”". Odbierasz, a ja nie przestaje ...
«12»