Niespodzianka u kuzyna - Opowiadania Erotyczne

Niespodzianka u kuzyna

Cześć :)

Jestem Kamil. Mam 22 lata, jestem niewysokim brunetem (około 175cm wzrostu), jestem raczej szczupły i uwielbiam pływać. Chciałbym podzielić się z wami serią opowiadań zupełnie prawdziwych, czyli różniących się od tych, które tutaj do tej pory zamieściłem.

Pierwsze opowiadanie dotyczy sytuacji, która miała miejsce jakieś trzy, może cztery miesiące temu.

Zatytułowałem je "niespodzianka u kuzyna".

Krystian - bo tak ma na imię mój kuzyn, jest wysoki, o blond włosach i cudownym chudym, lekko umięśnionym ciele i niebieskich oczach. Mieszkamy przy samej ulicy. W zasadzie on mieszka w domu poniżej mojego. Od jakiegoś roku praktycznie ze sobą nie rozmawiamy, przez niemiłą sytuację, którą sam sprowokowałem, zapraszając go do siebie by oglądać hetero pornole. Które mnie niemal uśpiły, a jego zbytnio też nie poruszyły i w żartach zaproponowałem wtedy byśmy obejrzeli gejowskie porno... o dziwo się zgodził - zarzekając się przy tym, że jest hetero. Już po kilku minutach widziałem, że się rumieni i naciąga koszulkę na krocze tak bym nie dostrzegł jego wzwodu. Kiedy tylko zorientował się, że to widzę i stweirdził, że musi iść bo ma trening. I od tego spotkania przestał się nawet ze mną witać.

Jakiś czas temu, jak już wspomniałem, to było około 4 miesięcy temu, zostałem wysłany do niego przez dziadka by oddać wujkowi jakieś narzędzie, które porzyczył kilka dni wcześniej. Ubrany w obcisłe czarne rurki i granatową koszulę ruszyłem w stronę jego domu. Zauważyłem, że ...

... garasz gdzie zwykle stał samochód wujka jest pusty. Mimo to zapukałem do drzwi. Cisza. Zadzwoniłem kilka razy dzwonkiem. Cisza. Obszedłem dom z tyłu na taras. Drzwi były otwarte. Wślizgnąłem się do środka najciszej jak umiałem i rozejrzałem się po parterze było pusto. Z pokoju Krystiana usłyszałem muzykę, pomyślałem, że to świetny pretekst by się pogodzić, a przynajmniej pogadać i oddać wiertarkę. Wszedłem po schodach i tuż przed uchylonymi drzwiami do jego pokoju zorientowałem się, że kuzyn nie jest sam.

Zerknąłem przez szpare w drzwiach... już miałem zapukać, kiedy moim oczą ukazał się Krystian zupełnie nagi stojący tyłem do drzwi, dzięki czemu mogłem zobaczyć jego cudowny zgrabny malutki tyłeczek. Nic by nie było w tym dziwnego - w końcu to jego pokój i może w nim być nago - gdyby nie fakt, że slyszałem głos drugiego chłopaka. Nagle dostrzegłem gościa kuzyna. Poczułem jak po plecach przebiegają mi ciarki.

W pokoju Krystiana stał rozebrany do rosołu Eryk. Chłopak, z którym kiedyś osobiście pisałem, i wiedziałem że jest gejem i że zna Krystiana. Ale że aż do tego stopnia? Szok. Zastanawiałem się - jednocześnie mając nadzieję, że nie - czy już są po... okazało się że są raczej w trakcie.

Eryk jest nieco niższy od krystiana, ale też nieco bardziej umięśniony. Jest brunetem jak ja, i kiedyś mi się bardzo podobał. Chłopak nagle klęknął przed moim kuzynem... zamarłem. Krystian poczochrał jego włosy i zaśmiał się. Usiadł na biurku obok i palcem wskazującym zaprosił Eryka ...