Weronika
Data: 10.06.2019,
Autor: mathias136, Źródło: Lol24
... oczach.” Nie martw się, nie podobają mi się twoje cycki, więc nie będę się nimi zabawiał”. Wercia na te słowa odetchnęła z ulgą, licząc że za chwilę ją puści i nie zrobi jej żadnej krzywdy. "Ale twoja pupa to zupełnie inna sprawa – nie puszczę cię dopóki mój przyjaciel nie pozna twoich pośladków bardziej dogłębnie”. "Proszę, puść mnie, nic ci nie zrobiłam” zaczęła się z nim szarpać, ale Karol ją spoliczkował. "Bądź cicho, to nie będzie tak źle, powinnaś się cieszyć, że mam na Ciebie ochotę, bo z tego co widziałem to raczej jesteś samotniczką.” Te słowa ją zabolały chociaż poniekąd miał rację, żaden chłopak nigdy nie zwrócił na nią uwagi. Po chwili znów stała twarzą do drzewa, a Karol kazał jej rozszerzyć nogi, zbliżył twarz do jej tyłka i zaczął go masować przez spodnie. Następnie przesunął dłonie na jej guziczek i odpiął go, po czym rozpiął jej rozporek. Weronika zaczęła szlochać, ale jego podniecało to jeszcze bardziej, zaczął powoli opuszczać jej spodnie, aż w końcu została w samych majtkach. Miała na sobie czarne figi, które ciasno opinały jej pośladki.
Przyłożył dłoń do jej rowku i powoli przejechał po nim od góry do dołu. "Nasza dziewczynka ma mokre majteczki, to dzięki mnie czy tak się spociłaś na treningu?” zapytał i przyłożył nos do jej majtek, zaciągając się tym zapachem. "Proszę, puść mnie” – wyszlochała "Nie o to pytałem mała suczko, odpowiadaj na pytanie” powiedział ze złością. "Jestem spocona po treningu”. Uśmiechnął się, a jego dłoń nie przestawała ...
... masować jej pośladków. Nagle poczuła jak jej majtki zsuwają się w dół, a on rozpina swój rozporek i opuszcza spodnie. "Mam dużego, ale na pewno uda nam się do zmieścić w Twoim tyłeczku” powiedział żeby Wercia bała się i była posłuszna. Przysunął się do niej i dotknął bokserkami jej tyłeczka, ona poczuła że jego kutas jest naprawdę duży i bardzo twardy. Nogi się pod nią ugięły ze strachu jak to będzie. Karol tymczasem zsunął swoje bokserki i zbliżył się do swojej małej suczki. "Nawet nie wiesz, jak słodko teraz wyglądasz” wyszeptał jej do ucha i pocałował ja w szyję "Wypnij się to będzie łatwiej i szybciej”. Weronika oparła się dłońmi o drzewo i wypięła się lekko. Cała się trzęsła ze strachu, a z oczu kapały jej łzy. Karol wziął kutasa w dłoń i przejechał czubkiem wzdłuż jej rowku, kiedy to zrobił przez Wercię przeszedł dreszcz. Złapał jej pośladki w dłonie i odchylił je żeby mieć lepszy dostęp do jej dziurki. Przystawił do niej swojego przyjaciela i wsunął w nią czubek. Wercia zawyła z bólu, a Karol postanowił nie przestawać i powolutku wsuwał się coraz głębiej.
Kiedy wsunął w nią ¼ swojego penisa wydyszał jej do ucha "To było nic, dopiero teraz się zacznie”, a ona czuła się okropnie, nie mogła się ruszyć, a jej tyłek zaczął ja boleć. Po chwili poczuła, że Karol zaczyna wysuwać kutasa z jej dziurki, ale po chwili poczuła ból jakiego jeszcze nie zaznała. Karol wysunął się trochę po czym wbił swojego penisa do ¾ długości. Było to jedno, bardzo mocne pchnięcie. Kolana się pod nią ...