Ciocia Krysia
Data: 27.06.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... szybko członka i zaczęła go mocno posuwać w ręce. Zwinęła duży kawał ręcznika w drugi i podstawiła pod koniec. To się działo tak szybko, że zanim sobie zdałem sprawę z mojego szczęścia już wytryskałem na ręcznik. Poczułem jak napięcie schodzi ze mnie. Wziąłem od niej brudny ręcznik i skierowałem się do drzwi. - Dziękuje, dobranoc. - Sama nie wiem co ja robie, dobranoc, tylko jak powiesz to komuś ? to ja cie? - Zbyt bardzo cię kocham Ciociu bym ci miał zaszkodzić, dodałem z korytarza. W swoim pokoju zacząłem się zastanawiać, jak umilić następne spotkanie o 22. Wpadłem na świetny pomysł. Tuż przed nim sam sobie zwalę konia, żeby nie być taki napalony, żeby się więcej podelektować jej dotykiem. Z ta myślą zasnąłem spokojnie. Wstałem późno, po 11, Ciocia była już dawno w pracy. Zjadłem śniadanie i zacząłem kombinować co tu jeszcze wymyśleć na spotkanie o 22. Po godzinie miałem kilka pomysłów. Po pierwsze wysłałem SMS do Cioci ? ?Kochana Ciociu ? dziękuję ci za wszystko co dla mnie robisz, jesteś teraz mi bardzo pomocna, życzę ci miłej pracy, do zobaczenia wieczorem, nie mogę się doczekać 22 ? twój Tomek. Odpisała ? będę koło 19, zrób sobie coś do jedzenia. Zrobiłem dla mnie i dla niej risotto. Przyszła , zjedliśmy kolacje jakby nigdy nic, rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, gdy już miała odchodzić z kuchnia zagadnąłem: - Dużo czytałem dzisiaj w Internecie o pierwszych doznaniach erotycznych, wiem że powinne one być czułe. Wyszła z kuchni nic nie mówiąc. Przed dziesiąta ...
... wieczorem Ciocia była już w swoim pokoju, ja poszedłem do łazienki, rozebrałem się, szybko doprowadziłem się do wytrysku, a potem umyłem się dokładnie, założyłem boxerki w których spałem i t-shirt Poszedłem do Cioci do pokoju. Zapukałem, wszedłem. Siedziała na swojej kanapie, ubrana w jakąś inną koszule nocną, powiedziała spokojnie: - Stań tutaj ? pokazała miejsce przed nią, ściągnij spodenki. Rozebrałem się. Miałem opracowany cały plan, co mówić, co robić, ale po chwili odebrało mi oddech, myślałem, że będzie mnie dotykac szybko rytmicznie, byle szybciej, a było ojj. Pieściła mojego kutaska, bawiła się jajkami, masowała mnie drugą ręka po pośladkach. Nie myślałem, że tak szybko mój członek będzie znowu stał, ale Ciocia tego dokonała. Dotykała go delikatnie, czasami silniej przyciskała by wzmocnić doznania, miała takie ciepła i delikatne dłonie. Patrzyłem na jej ręce oniemiały. Nie myślałem że można tak do perfekcji doprowadzić masowanie członka. Dużo się od niej tego wieczora nauczyłem. Milczałem jak zaklęty, dopiero gdy poczułem narastające ciśnienie w członku, gdy sperma cisnęła się do wyjścia zacząłem krzyczeć: - Ochh, tak, ojjennnny, coś wspaniałego. Ciocia nie odezwała się słowem. Patrzyła w mojego kutasa jak w telewizor. Gdy już miałem wytrysnąć ona przycisnęła go odpowiednio wstrzymując orgazm, nie myślałem że jest to możliwe, to jeszcze bardziej mnie nakręciło, ale za chwile już sperma wylała się z kutasa, ręcznik papierowy, który trzymałem w ręce znów się przydał. - No to ...