Agnieszka i jej mężczyźni, cz1.
Data: 21.07.2019,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... zdziwniona, ponieważ myślała, że Felek będzie na nią czekał po wcześniejszej akcji w pracy, Aga pomyślała sobie, że coś musiało być nie tak. Lecz po chwili przypomniała sobie, że przecież Felek mówił, że umawiał się ze swoją koleżanką na wieczór. Poczuła lekki niesmak. Nie miała pojęcia, że będzie aż tak zazdrosna o brata. Jednak jego nieobecność miała i swoje dobre strony. Przynajmniej będzie mogła swobodnie kochać się z ojcem, wiedząc, że Felek ich nie podsłuchuje. Była pewna, że robił to niemal za każdym razem, gdy uprawiała seks z ojcem gdy on również był w domu. Adze to nie przeszkadzało, jednak wolała gdy brata nie było w pobliżu podczas jej zbliżeń z ojcem. Usiadła sobie na chwilę na tapczanie by odsapnąć. Słyszała, że ojciec prawdopodobnie krząta się po kuchni, toteż po chwili odpoczynku, pozbyła się roboczych ubrań i w samej bieliźnie udała się do salonu. Wiedziała, że długo w niej nie pobędzie, ale nie chciała paradować od razu na golasa. Poza tym możliwe, że ojciec nie miał ochoty na seks, był zajęty bądź cokolwiek. Po chwili zorientowała się, że w salonie też go nie było, więc jedynym miejscem w którym mogła go zastać była kuchnia. I tak też było. - O tu tata jest – powitała go. – Coś gotujesz? – zapytała czując unoszące się zapachy. - Nom, kolację chciałem zrobić zanim przyjdzesz, ale się nie wyrobiłem – ojciec spostrzegł, że Aga miała na sobie jedynie stanik i majteczki, i choć bardzo go ten widok podniecił, pozostawał niewzruszony, tak jakby Aga była w ...
... codziennym stroju. - A Felka nie ma? - A nie, wyszedł, mówił, że idzie na jakieś spotkanie. - A mówił ci z kim? - Nie, tego nie wspomniał. - Aaa, no to pewnie się zdziwisz, jak ci powiem, że Felek znalazł sobie dziewczynę. - Coo? No co ty mówisz córcia? – ojciec był w prawdziwym szoku. - No tak, tak. Ma na imię Ania, i podobno chodzili kiedyś razem do szkoły. - No proszę. Nie spodziewałbym się tego po nim. Ale chociaż, może teraz w końcu da ci spokój heh? - Myśli tata? Mi się tak nie wydaje....ponoć ta dziewczyna jest bardzo pożądna. A Felek jak to Felek. Wyobraź sobie, że przyszedł dziś do mnie do pracy.... - Na obiad? - Nie zupełnie.... – wymienili porozumiewawcze spojrzenia. – Chociaż później zjadł też i obiad. - Nie do wiary?! I ty się zgodziłaś? W miejscu pracy? Nie bałaś się, że ktoś was przyłapie? - Wzięłam go do swojego biura. No i mieliśmy trochę szczęścia – opowiadając tacie tę historię Aga przypomniała sobie uczucie zatapiającego się w jej tyłku kutasa Felka. – Ale chodzi mi o to, że mimo iż zaczął się z kimś spotykać to i tak nie da mi spokoju. - Ah ten Felek.... – odrzekł ojciec zrezygnowanym tonem - Nie mam słów do niego. Aga zauważyła jak ojciec ukradkiem spogląda na jej ciało. Zgadywała, że żałował, że jest w bieliźnie. - Tyle razy mu mówiłem, żeby...... – przerwał widząc jak Aga sięga rękoma do zapięcia stanika i odpina je, posyłając stanik na ziemię. Jego oczom ukazał się znajomy widok jej krąglutkich piersi. – Dlaczego się rozbierasz kochanie? - Heh, oszczędzam ...