-
Agnieszka i jej mężczyźni, cz1.
Data: 21.07.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... tacie proszenia się – oznajmiła córka. - A skąd wiedziałaś, że chciałem cię o to poprosić? - A chciał tata? Ojciec nie odpowiedział ale oboje znali odpowiedź. Aga słodko się uśmiechnęła i po chwili kontynuowała zdejmując przy tacie swoje koronkowe, białe majteczki. Ojciec nie mógł się oprzeć temu widokowi. Całkowicie wygolona cipka Agi przyciągała jego wzrok jak magnes. Widział ją już niezliczoną ilość razy, ale za każdym z nich nie mógł się na nią napatrzyć. - Oh – westchnęła Aga – Znacznie lepiej.... – odrzekła stojąc przed ojcem zupełnie nago i piorunując go swoim spojrzeniem, czekając na jego reakcję. Była ona bardzo przewidywalna. Tata zbliżył się do Agi i wsunął rękę w jej krocze. Poczuł ciepło jej muszelki gdy jego palce zaczęły ją delikatnie masować. Aga oparła się plecami o meblościankę i lekko rozchyliła nogi. Ojciec posuwał się coraz śmielej i po chwili wprowadził w pochwę córki dwa zwilżone wcześniej palce. Aga nic nie mówiła. Bacznie przyglądała się poczynaniom ojca. Jego pieszczoty były bardzo delikatne i zmysłowe. Przeciwne do pieszczot brata. Sprawiały Adze olbrzymią rozkosz. - Ohhh! – Aga znowu westchnęła, jednak tym razem z rozkoszy jaką sprawiały jej wiercące się w cipce palce taty. – To co z tą kolacją? – zapytała żartobliwie. - Obrazisz się córuś, jak chwilke poczeka? - Nie jeśli będzie tata tak dalej pieścił moją cipkę..... - Sprawia ci to przyjemność kochanie? - Niesamowitą tato.....niesamowitą przyjemność.... – odrzekła Aga. Zamknęła oczy i ...
... odchyliła głowę do tyłu pogrążając się w rozkoszy. Ręką odnalazła krocze taty i zaczęła masować przez spodnie jego twardniejącego kutasa. Gdy zrobiło się zbyt ciasno ojciec rozpiął rozporek i spuścił spodnie w dół. Gdy tylko to zrobił i Aga zobaczyła jego nabrzmiałą męskość od razu wyszarpała się z objęć taty i uklękła u jego stóp. Ojciec cieszył się na myśl o tym co zaraz nastąpi. Trzymając członka w ręku i masując Aga muskała go swoim wilgotnym języczkiem po całej jego powierzchni. Obciągnęła napletek i wsadziła do ust czerwoną główkę; chwilę potem pochłaniała go coraz głębiej i głębiej, wszystko na jednym wdechu. Ojciec uwielbiał to uczucie, gdy jego członek zatapiał się głęboko w gardle córki. Zwłaszcza, że ta lubiła pochłaniać go niemalże w całości, co czyniła i teraz. Gdy go wyciągała by zaczerpnąć powietrza cały ociekał od jej śliny, której narmiar na dodatek wypluwała na jego powierzchnię, poczym chwilę waliła mu konia by wetrzeć ją w skórę. I tak w kółko, aż do momentu gdy zaczęła mu regularnie robić loda. Gdy to robiła on chwytał w ręce jej drobne piersi i delikatnie je masował. Pieścił i wykręcał sutki i podziwiał córkę w akcji. Nie mógł przestać myśleć o tym, że nie każdy ojciec mógł się pochwalić tym, że własna córka ssała mu kutasa, a Aga to właśnie robiła. Miała do tego cudowną technikę; obciągała go do mniej więcej połowy długości, ale z zawrotną prędkością. Szybciej niż on był w stanie ją posuwać. Wystarczało wtedy kilka minut takiej zabawy, a ojciec był już gotowy ...