Koleżanka z ogólniaka
Data: 30.05.2018,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: smile, Źródło: Fikumiku
... krzywda, ale kiedy zapytalem czy przestac powiedziala ze absolutnie, tylko mocniej i glebiej tak tez uczynilem, wyla, jeczala,odwiazalem ja od barkierki, upadlismy na podloge,czulem ze zaraz bedzie szczytowac, i doszla, ze mna w srodku, wila sie niczym waz, krzyczala, drzala, chyba nie mogla opanowac ciala, samo sie wrecz ruszalo na wszystkie strony, na szczescie opanowalem swoj orgazm, co nie oznaczalo ze to koniec, przenieslimy sie na wygodniejsze podloze, na dosc szeroki materaz, znow ja zaczlem zniewalac, zwiazalem ja na gwiazde, nogi i rece szeroko, teraz wogole nie mogla sie ruszyc, lezala na brzuchu. Po orgazmie jakby jej cipka zmienila swoj ksztalt w srodku, dawala mi zupelnie inne odczucia,ale rownie mile. Teraz nie musialem sie juz spieszyc, posuwalem ja powolutku, a mimo to mruczala donosnie, co chwile zmienialem dziruki, ona wystekala ze mam konczyc w srodku, i chyba nie mogla sie tego doczekac,bo nagle tak zaczela krecic tyleczkiem, ze doszedlem, nie moglem juz dluzej sie powstrzymywac, skonczylem w pupie. Powiedziala ze czuje niesamowite cieplo i rozkosz, rozwiazalem ja wreszcie, przez dluzsza chwile patrzylem jak wycieka z niej ta rozkosz, opadlismy na chwile z sil… Noc byla piekna i ciepla, dodawalo to nam jakby mocy, wyszlismy nago przed domek, z tego miejsca bylo widac staw, spojrzelismy na niego,potem na siebie i juz wiedzielismy, wskoczylismy do wody po szyje, byla ciepla, ksiezyc lekko zagladal miedzy drzewami, jakies ptaki huczaly, szelesty, bylo nawet troche grozne, ale to sprwialo ze chcielismy wiecej… Z wody wystawal konar, oparlismy sie o niego, ja wlozylem jej palce,a ona zaczela mi trzepac, taka mala rozgrzewka, po tym kazala mi sie odwrocic to niej plecami i lekko wypiac, stanela za mna, zalapala mnie tak jak ja ja wczesniej i zalczela uderzac cipka w moj tylek, tak jakby chciala mnie przeleciec, trzepiac druga reka jednoczesnie, powiedziala ze ten wieczor spelnij jej wszystkie pragnienia i fantazje ciagnace sie od ogolniaka……