-
szwagierka po raz 9 - smingud - dyngus
Data: 23.07.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: michaił, Źródło: Fikumiku
W lany poniedziałek /tego roku/postanowiłem świątecznie odwiedzić ciotkę i młodą aby tradycji stało się zadość. Nie wiedziałem gdzie,która będzie ale najpierw udałem się do młodej i tu zaskoczenie- były obie-*ciotka* i młoda. Obie akurat siedziały w pokoju i popijały kawę i coś mocniejszego gdyż stały też kieliszki do wina a w nich zawartość-czerwony kolor. Najpierw spełniłem obowiązek i trochę ich pokropiłem zakupionymi perfumami.Piszczały ale zdołałem nalać jednej i drugiej za majtki. Musiały się przebrać a potem poczęstowały mnie kawą, plackami oraz winem. Rozmawialiśmy się o różnych rzeczach i czas leciał błogo.Nie zauważyłem,że *ciotka* czasami wychodziła do kuchni bo nie pomyślałem,że może coś kombinować bo moja uwagę przykuwała muszelką modej,która ukazywała się co jakis czas moim oczom-młoda siedziała naprzeciwko mnie i chwilami rozchylała nogi ukazując swoje pyszności.Ja siedziałem na fotelu tyłem do kuchni. Nagle nastapił szok-zostałem oblany od góry do dołu ciepławą wodą -okazało się,że to *ciotka* zrobiła mi takiego dyngusa.Byłem w szoku-przez chwile nic nie mogłem powiedzieć.Gdy ochłonąłem -obie się śmiały mówiąc -*śmingus dyngus*. -Ładny mi śmingus-powiedziałem do nich a jak wrócę do domu?-muszę wyschnąć.Obie zgodnie powiedziały -to rozbieraj się -powiesimy w łazience i po kłopocie. -No jak -mam się rozebrać - no co *wujek* rzekła młoda -przecież chyba masz tam coś czym możesz sie pochwalić a może wstydzisz się Nas. -No nie- ale jak ktoś wejdzie a ja bedę ...
... rozebrany-nie bój sie -drzwi zamknięte a ponadto dziadek wraz z małym poszedł do babci. Nie mając innego wyjścia wstałem i zacząłem się rozbierać z mokrych ubrań.Cała koszula była mokra,spodnie do suszenia oraz pozostała bielizna. Zostałem w bokserkach,których praktycznie nie było bo przywarły do ciała. Młoda zabrała ubrania do łazienki a ja zostałem prawie goły w pokoju ze szwagierką ale mnie urządziłaś-*ciotka*,która popatrzyła chwilę na mnie,powiedziała -zdejmuj i to -jednoczesnie pociągnęła za bokserki zsuwając je do dołu-do kolan,przykucnęła aby je zdjąć a że mój filutek był na wysokości jej głowy,smyrał ją po twarzy to *ciotka* podniosła głowę i bez zastanowienia wzięła go w usta-był mokry od wody-zaczęła się nim bawić- nie zdążyłem zaeragować bo już ssała go.Ja stałem goły odwrócony tyłem do kuchni.Chciałem odsunąć się aby *ciotka* przestała bawić się nim lecz nie mogłem bo szwagierka trzymała swoje ręce na moich pośladkach a mnie przyznaję się -coraz lepiej podobało. Zapomniałem,że jest jeszcze młoda,która nagle przypomniała się stojąc w drzwiach od pokoju - -mamo co Ty robisz? - no ładnie co ja widzę,moja mama ssie lizaka - nie masz swojego tylko musisz wujka ciagnąć? -Szwagierka odskoczyła odemnie przestraszona, przestała go ssać,ściagnęła mi całkiem bokserki mówiąc -przecież to masz też mokre,wstała i poszła do łazienki. Ja odruchowo zakryłem przyrodzenie rękoma na co młoda-wujek nie wygłupiaj się -a co ja nie widziałam przy czym mrugnęła porozumiewawczo do mnie oczkiem? ...