Bal Andrzejkowy cdn..... - Opowiadania Erotyczne

Bal Andrzejkowy cdn.....

... powiedziała to i mocniej złapała mnie za biodra.

Słysząc to ,, robiłem tak jak chciała..

Nie mogąc już powstrzymać wytrysku ponownie chciałem pośpieszyć Justynę i już miałem jej to powiedzieć jak poczułem drżenie jej ciała i skurcze cipki. Zaczęła głośno jęczeć, skurcze jej cipki były tak mocne, że przy d**gim wypaliłem spermą w jej wnętrze. I teraz ja również dołączyłem krzykiem ,westchnieniami do Justyny, Przezywaliśmy razem orgazm. Był tak mocny że nie wiem jak długo leżałem na Justynie zespolony w miłosnym uścisku.

Było nam cudownie, błogo, gorąc z jej wnętrza rozlewał się po naszych ciałach.

Po kilku chwilach mój mocno zmęczony kutas wyśliznął się z mokrej norki Justyny wypuszczając na wolność sporą ilość spermy.

W tym czasie moja Magda dosiadła Adam i ruszając biodrami w górę i w dół dojeżdżała Adama.

Tylko, żeby dzieci z tego nie było zażartował Adam.

Wszystkie dzieci nasze będą – odpowiedziała Justyna głośno się śmiejąc. Zresztą Ty pewnie też spuściłeś się Magdzie do środka ? –zapytała, nadal się uśmiechając.

Adam tylko potwierdzająco kiwnął głową, bo po jego szybkich ruchach było widać, że ma to zrobić raz jeszcze…

Magda galopowała siedząc tyłem do niego, ręce ...

... oparte o jego uda pomagały jej podkręcić tempo jazdy.

Justyna i ja leżeliśmy na łóżku i z ciekawością godna małolatów oglądaliśmy show jakie dawały nasze połówki.

Piersi znacznie większe, bardziej obfite niż Justyny falowały i podskakiwały w rytm cwałowania Magdy na kutasie Adama.

Był to wspaniały widok, ona szczupła wąska w talii, z proporcjonalną dupą i wielkimi jak na jej wzrost cyckami.

I te duże brodawki, które teraz patrzyły na nas, to w górę, to w dół.

Kręciła się na kutasie coraz szybciej i dobijała do samego końca kutasa Adama. Adam chyba szczytował, bo odgłosy jakie zaczął wydawać przypominały moje, które niedawno wydawałem..

Moja Magda zrobiła jeszcze dwa głębokie ruchy bioder i szybko zsiadła z kutasa Adama, by wziąć go do ust.

Wkładała głęboko do ust i masowała po jądrach Adama, by jak najdokładniej wypompować go ze spermy.

Naszym oczom ukazał się ogrom spermy, która wyciekała z ust Magdy spływając po dłoni na ciało Adama.

Widać było w oczach Magdy zadowolenie z tego co osiągnęła, a po twarzy Adama, że błogość napływa do całego jego ciała.

Chodźcie do nas, odpoczniemy – zaproponowałem, robiąc miejsce na łóżku..

A co było dalej, to może kiedyś napiszę.