Incest z kilku perspektyw - Opowiadania Erotyczne

Incest z kilku perspektyw

... ale nie pomyślałam o tym...znasz takie strony? - Ee, trafiłem na jedną przez przypadek.. - Pokaż ją. Wziąłem od mamy laptopa, po czym wpisałem odpowiedni adres, a na ekranie zaroiło się od filmików son and mom.. Mama patrzyła przez kilkanaście sekund, po czym odpaliła pierwszy z brzegu... Regina Samotna matka wchodzi do syna w nocy, szukając wrażeń, i zaczyna mu przez sen obciągać. Dobry syn budzi się po chwili, wysłuchuje gadki o samotności i z zapałem rżnie mamusie w każdą dziure. Następnego dnia mamusia ma wyrzuty sumienia, ale syn woe co ma robić, szybkie bara bara w kuchni załatwia sprawe. Itak już postanawiają sie ruchać codziennie. Taki film włączyłam nieprzypadkowo, wyczuwałam że taki scenariusz mu sie sppdoba, widziałam to w jego rozmarzonych oczach, które już bez skrępowania obserwowały mnie i moje ciało. Po paru minutach syn poszedł do siebie, dostał buziaka na dobranoc. Czekałam aż minie pare minut, wiedziałam, że nie zaśnie. Przyjdzie do mnie, z nadzieją że pomaca troche. ŚciAgnełam już mokre majtki i połozyłam się pod kołderkę z rozchylonymi nogami, na plecach i udawałam że śpię. Nie wiem ile minut minęło zanim usłyszałam że synek przyszedł żeby pomacać własną matke. Nie mogłam ukryć faktu, że pizde mam mokrą jakbym szczytowała przed chwilą. Lekkie światło z lampki nocnej pozwalało mi oglądać syna ppdchodzącego ze sterczącym chujem do mojego łóżka. Chciałam udawać sen jak najdłużej się uda. Zamknęłam oczy, skupiając się na roli śpiocha. Synek nie próżnował, ...

... gdy upewnił się że śpię, ściągnął kołdrę do pasa, i od razu poczułam jego rękę na cyckach. Cudownie! Jego druga ręka umieściła moją na jego kutasie. Ledwo udało mi się nie zacisnąć dłoni i rzucić do lodzika. Poczekałam aż ułoży mi dłoń i ruszy pare razy by zobaczyć, że niby nieświadomie mu wale konia, gdy ja już wiedziałam, że dam mu nawet w dupe jak zapyta, byleby mnie rżnął. Nie próżnował na swojej mamusi, kołdra już była na podłodze. Fakt, że uda mu rozchyliłam już dawno sama mu się spodobał, bo jego palce już poznawały pizde swojej rodzicielki. Soki dosłownie płynęły ze mnie litrami. W pewnej chwili poczułam że wstał. Myślałam, ze się czegoś wystraszył, ale po chwili poczułam główkę penisa na moich ustach i palec wchodzący w cipke. Zboczek wiedział że się w końcu obudzę i moment, gdy jego penis już wszedł ponad napletkiem w moje usta, był idealny. Chwyciłam go za chuja i zacisnęłam uda na jego dłoni, zachaczyłam językiem o fiuta przy wyciąganiu go z ust - Matki ci się zachciało gówniarzu?! - To nie tak... - Co nie tak?! To co twoj palec robi w mojej cipie?! No, myślisz, że nie czuje?! Fiuta w ustach też?! - Ja.. nie... - Co?! Nie chciałeś mnie zerżnąć?! Że niby za stara?! - Ale... - Nie ma żadnego ale! Ja za stara?! A mokra to niby co, od potu?! - Chciałem cie... - Własną matke? W dodatku pod czterdziestke?! To cie podnieca?! - Noo.. tak - I masz szczęście, bo możesz mnie rżnąć do woli jakieś dwa tygodnie, syneczku - powiedziałam to i rozchyliłam nogi jednocześnie pakując ...