Incest z kilku perspektyw - Opowiadania Erotyczne

Incest z kilku perspektyw

... sobie do ust kutasa mojego syna - Jeszcze pożałujesz tych słów, mamusiu. Gówniarz już bez oporów strzelał mi palcówke. Byłam podniecona jak nigdy. Popatrzyłam mu w oczy robiąc lodzika i powiedziałam - Chodź do matki gnojku i zerżnij mnie w końcu, bo zmienie zdanie co do lodzików.. - Nie zmienisz. Mm, tylko sie nie chwal koleżanką, że dajesz dupy własnemu synowi - Zamknij sie i przyśpiesz Zamknęłam mu gebe w pocałunku i zaczęłam ruszać biodrami w rytm z nim. Boże, jego sprzęt był sporych gabarytów i rozpychał mi pizde dając rozkoszny ból. Jęczałam i darłam się że ma rżnąć mamusie szybciej imocniej.. Kamil Doszła pierwsza, była zajebiście napalona. Skurcze jej cipy szybko i mnie doprowadziły do finishu i bezczelnie zalałem twarz mojej mamy spermą. Spodobało jej się, wylizała mi z resztek i poszła umyć twarz. Nie miałem zamiaru czekać. Stała pochylona nad umywalką w łazience. Stał mi nadal, a ona była mokra i napalona dalej, od razu gdy ja objąłem wypięła się i ułatwiła dostęp - Ładnie to tak matke co chwile ruchać? Nawet w łazience? - Ładnie. Wyrucham cie nawet na łóżku mojej siostry i na tarasie, w ogrodzie. - Ahaa, kochany synek, na to wlasnie liczylam, a teraz troszke mocniej, oooo Skupiłem się całkowicie na mamie, a raczej jej cipce, cyckach i ustach. Cudnie całowała. Jęczała autentycznie, szczerze jak popierdolona. Tym razem mi powiedziała że mogę się w niej spuszczać kiedy chce, bo już nigdy nie zajdzie, tak jej lekarze powiedzieli. Spodobało mi się to i po chwili wypełniałem pizde swojej rodzicielki obfitym wytryskiem, na co ona zaczęła szczytować i drzeć się taak synku, aaaj rob tak mamiee... C.d.n.