Jak zostałam modelką cz. 2
Data: 11.08.2019,
Autor: dzaneta, Źródło: Lol24
... i napaleniem.
- Bo jak wiesz jestem prezesem firmy i muszę wszystko trzymać pod kontrolą. Przyleciałem specjalnie z Francji żeby wszystkiego
dopilnować. W sobotę organizuję bankiet dla akcjonariuszy spółki, inwestorów i znajomych i chcę żeby z mojej strony były
na nim same najlepsze dziewczyny. A w przyszłym tygodniu są największe targi branżowe w Polsce i potrzebuję świetnych hostess.
Rozumiesz co mam na myśli?
- Chyba tak, odpowiedziałam zaciekawiona.
- W takim razie proponuje ci żebyśmy udali się do mojego apartamentu na górze, chętnie poznam cię z bliska i zacieśnimy
naszą znajomość - powiedział Marek wstając od stolika i uśmiechając się.
Wstałam od stolika i zaczęłam iść za Markiem, w głowie miałam tysiąc myśli - no jasne chce mnie zaciągnąć do hotelu i wyruchać.
Pomyślałam że jestem głupia i naiwna, a z drugiej strony - może jak mu dobrze obciągnę to mnie weźmie na te targi?
Marek objał mnie w pasie a po chwili złapał za pupę i tak wtuleni szliśmy do pokoju na górę. Otworzył drzwi i zaprosił mnie do środka.
Apartament był naprawdę spory i pięknie wystrojony. Teraz już nie było szans żeby się odwrócić i zrezygnować. Ale pomyślałam
że nic nie stracę i w sumie fajnie by było żeby mnie ktoś wyruchał bo od poniedziałku nikt tego nie zrobił.
- Jest tu może łazienka, zapytałam trochę speszonego Marka.
- Tak jest, tam na końcu po prawej.
- Dziękuje, pójde przypudrować nosek i zaraz wracam. Uśmiechnęłam się do niego.
Weszłam do ...
... łazienki i sprawdziłam czy makijaż jest w porządku, lekko go poprawiłam, pomalowałam usta na krwisto czerwony kolor
i ściągnełam z siebie sukienkę. Poprawiłam gorset tak żeby mocno wypuklał moje duże jędrne piersi. Pomyśłałam że w tym stroju
żaden facet by mi się nie oparł i pewna siebie ruszyłam do pokoju. Marek czekał w fotelu i jak tylko mnie ujrzał zaniemówił.
Moje suteczki mocno nabrzmiały z podniecenia i uwidoczniły się w prześwitującym gorsecie. Marek ciągle na mnie patrzył i wycedził tylko
"ale suka".Troszkę mnie to speszyło ale od razu podeszłam do niego i zapytałam czy się podoba?
-Oczywiście Karinko, czyżby to nie nasza najnowsza kolekcja? Chyba ci to Samuel podarował co? uśmiechał się ciągle.
- Tak tak zgadza się - odpowiadałam lekko przestraszona.
-Hmm za prezencję masz u mnie wielkiego plusa, całkowicie nadajesz się na imprezy o których mówiliśmy.. Masz świetny biust, odwróc się..
mmm pośladki też są niczego sobie. Myślę że zadowolisz oko każdego faceta - komplementował Marek.
- A teraz wyobraź sobię że jestem fotografem a ty mi musisz zapozować, zaprezentuj mi się do kamery..
Stanełam oparta przy ścianie i zaczęłam mówić z paluszkiem w ustach z wypiętą pupcia "Jestem Karina, mam 20 lat..."
-Mmm kupiłaś mnie tym, masz kolejnego plusa ode mnie - powiedział Marek i wstał z fotela.
-Możesz dostać jeszcze jednego plusa ode mnie, podejdź no tu do mnie słoneczko...Wygląd masz, klasę też, a czy umiesz się zachować
w towarzystwie? - ...