1. Starszy kolega ze szkoły (2)


    Data: 12.08.2019, Kategorie: Geje Autor: nastek96, Źródło: Pornzone

    ... go wcześniej, bo w szkole oceniłem go "tylko" na 18 cm - za chwilę poczujesz te 20 cm w sobie.
    
    - Nie mogę się doczekać - odpowiedziałem.
    
    Znów tracąc oddech, wylizałem mu po same jaja. A nie było to łatwe. Teraz to on zabrał się do mojego sprzętu, czego nie zdążył zrobić w szkole. Z moimi 15 centymetrami zadanie miał dużo łatwiejsze niż ja, a spisał się znakomicie, bo wyłem z rozkoszy. W tym też czasie penetrował palcami mój tyłek.
    
    Gdy skończył, kazał oprzeć mi się o biurko, a sam wyjął z szuflady prezerwatywę, którą zręcznie założył na swojego sterczącego gnata. Wziął też żel, którym sprawnie nasmarował gumkę i mój rowek. Wszedł we mnie błyskawicznie, a ja od razu poczułem ból. Pchał na maksa, mocno. Zacząłem jęczeć, ale on najpierw zatkał mi ustą reką, a potem zaczęliśmy się całować, w czasie kiedy on pchał. Tyłek mnie bolał, ale byłem szczęśliwy. Moje fantazje się spełniły. J. zaczynał pchać coraz szybciej i rytmiczniej, czułem jak jego jajka obijają się o mój tyłek. Trwało to z jakieś 10 minut. Spojrzałem na niego. Oczy miał zamknięte, a na twarzy widać ...
    ... było rozkosz. W końcu, mimo gumki, poczułem, że się spuścił. Wyjął gnata i zapytał, czy chcę go posunąć. Zgodziłem się chętnie.
    
    Szybko nałożyłem gumkę, którą mi podał, oraz wysmarowałem żelem jego owłosioną i spoconą dziurkę. Wszedłem powoli i delikatnie. Gdy wszedł cały, zacząłem rytmicznie posuwać, coraz szybciej i szybciej. Jednocześnie pieściłem mu sutki rękami. Gdy zaczął jęczeć, ja zacząłem bić go po pośladkach. Czułem, że sprawia mu to przyjemność. Na chwilę wyjąłem swój sprzęt i nakazałem mu oprzeć się na łóżku. Wziąłem go "na pieska". Sunąłem mocno przez około 5 minut, silnie przywierając do jego spoconego, męskiego ciała. W końcu mój penis eksplodował, a ja poczułem radość. Potem jeszcze całowaliśmy się chwilę, a gdy skończyliśmy, zaczęliśmy gadać.
    
    Ustaliliśmy,że musimy spotykać się regularnie, ale w tajemnicy, żeby nikt się niczego nie domyślał. J. przyznał, że on również spoglądał czasem na mnie na przerwach. Ah, że też wcześniej się nie porozumieliśmy...
    
    Przygoda tego dnia zapocżątkowała cały cykl erotycznych spotkań.
    
    Ciąg dalszy nastąpi... 
«12»