-
Dziecko. 5
Data: 24.08.2019, Kategorie: Anal Hardcore, Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster
... nie dam rady, a oni mają dojścia... - Ty mówisz tak naprawdę... ? - Zapytaj się Marka, sam mi to zaproponował, nawet powiedział, że załatwi opiekunkę do małego... - A ja myślałam...? - Oj siostra, nie myśl za dużo, jesteś dobrą matką, i za to cię kocham najbardziej... lecę... - To leć... - Witam Panią... - Karolina... - Tu są papiery, ma Pani doświadczenie...? - Dużo się uczę, dam radę... - Ok, tu są trzy powieści, proszę opisać wrażenia, sprawdzić pisownię i dopieścić ewentualnie, aby czytelnik to kupił... jak Pani chce, mamy dużo wolnych biurek... - Wolę pracę w domu, mam male dziecko i lubię ciszę... - Dobrze. Już nie mogłam wytrzymać, moje myśli leciały do domu, do studenta, cipka robiła się coraz bardziej mokra, chociaż w okresie... to śmieszne... Zaraz będę... na co mam ochotę...? - Czekasz... - Mówiłem... - A nie masz nauki...? - Jest lato, mamy wolne... - No tak... - Zresztą i tak cały dzień, i całą noc myślę o Pani... o tym co się stało...ja mogę... - Nie gadaj tyle, wchodź, niech nikt nas nie widzi, a jak komuś powiesz... - Nie powiem nikomu... - A co studiujesz..? - Informatykę. - Super, naprawiasz mi komputer, w razie czego... - Jasne. - Ściągaj wszystko... Jak zwykle błyskawica... Ładne jądra, podniecony na maksa, prawie wciągnięte, a główka kutasa jakby fioletowa...zaraz mu urwie... - Co robimy... ? - Co Pani pragnie... Wzięłam w dwie ręce, bawiłam się kutasem, ...
... potem jajkami, sprawdziłam, wszystko wygolone... spojrzałam się mu w oczy...miał zamknięte, usta rozchylone, oddychał ciężko... Klęknęłam i włożyłam sobie do ust...pachniał...nie to, co ci mechanicy w galerii, oni nie pachnieli... ale, co tam... O cholera, młody spuścił mi się do buzi... - Przepraszam... Przełknęłam. - Szybki jesteś... - Myślę tylko o Pani, to było mocniejsze ode mnie... - Nie martw się, zaraz to poprawimy... I wzięłam jeszcze raz do buzi, wylizałam i zaczęłam ciągnąć... podobało mi się, schlebiało, że jestem jego Panią, że tak na niego działam, ale chyba tak działam na wielu, a mi to się zaczyna podobać... Ładnie ściskałam jajeczka, były takie gładkie, takie młode, podniecone i podniecające... zjechałam ręką niżej... jęknął mocniej... chyba mu dobrze.... rozchylił lekko nogi... chce jeszcze niżej...? Dotknęłam jego dupki.... i od razu strzał do gardła... o kurwa, ale mocny... trafił od razu głęboko...wcisnęłam palec jeszcze mocniej... a on lał raz za razem... i jęczał... jak młodzik... - Jezu, co Pani mi zrobiła... ? Połykałam, nie mogłam odpowiedzieć... - Sama nie wiem co... a co...? - Dostałem wytrysk od razu jak dotknęła mnie Pani... no tam... na dole... - A jakie to ma znaczenie gdzie.. ? - Chyba jednak ma, bo wytrysk był taki mocny, jak pierwszy... ja ... bardzo przepraszam... Wyczyścić Panią...? - Tak, ustami... wyliż mnie... Gdy zaczął całować mnie po całej buzi coś we mnie wstąpiło, taki strzał ...