Mamo ja to kocham...cz.4
Data: 07.09.2019,
Kategorie:
BDSM
Autor: Remigiusz Kalinka, Źródło: SexOpowiadania
Kolejny dzień w szkole to była masakra. Spojrzenia wszystkich chłopców na mnie. Wiedziałem, że o wszystkim wiedzą. Chciałem się zapaść pod ziemię. Ale musiałem dalej żyć. Na lekcji geografii pani zadała grupowy projekt. Jak też się spodziewałem nikt nie chciał ze mną być. Ostatnią osobą jaka została bez pary był Jacek. Chłopak niczym ja nieumięśniony i jak na swój wiek chudy, chociaż Ja przy nim byłem tylko troszkę cieńszy. Miał czarne włosy i niebieskie oczy.
- Hej Karol-powiedział - zrobimy nasz projekt u ciebie, U mnie może przeszkadzać nam moja siostra.
Zgodziłem się, w końcu Moja mama miała być w pracy. Myślałem, że szybko nam pójdzie I rozejdziemy się każdy w swoją stronę.
Jacek przyszedł o 19: 00. Ubrany był w jeansy i dresowa bluzę. Zaczęliśmy robić projekt. Było bardzo przyjemnie dopóki nie usłyszałem otwierających się drzwi. To była moja mama .Myślałem że zwariuję. Przyszła do nas na górę i pierwsze co zrobiła to powiedziała::
-tak się witasz z panią męska dziwko?
Było mi strasznie wstyd przed Jackiem, a on nie wiedział jak się zachować.
-Widzę, że przeprowadziłeś kolegę, on też jest takim frajerem jak ty-rzekla- na kolana i całuj moje stopy.
Padłem szybko na kolana i zabrałem się za całowanie stóp mojej mamy.
-a ty czekasz na specjalne zaproszenie-rzekła do Jacka.
Jacek zmieszany schylił się do nóg mojej mamy i wziął się za lizanie drugiej stópki. Mama kazała nam na chwilę przestać. Wyszła i wróciła z dwoma mocnymi pasami.
-wracać ...
... do całowania dziwki-krzyknęła.
Klęknęliśmy przed jej nogami i powróciliśmy do całowania stóp, a moja mama biła nas pasami po plecach celując w nasze dupki.
Po kilku minutach kazała nam się rozebrać. Wstydziłem się przed Jackiem. Nigdy nie widziałem nagiego mężczyzny. Szybko pozbyliśmy się spodni i bluzek, ale przy bokserkach robiliśmy to powoli. Czekałem, aż Jacek zrobi to pierwszy, on najwyraźniej liczył, że ja się zajmę inicjatywą.
-na co czekasz suko-rzekła mama.
Poczułem przy tym ból na dupie po uderzeniu pasa. Szybkim ruchem zdjąłem bokserki. Mój kutas stał na maxa, ociekał soczkami, takiego wielkiego jeszcze nie miałem. Nie mogłem się doczekać, kiedy Jacek zrobi to samo. Byłem ciekawy jego kutasa. W końcu zdjął swoje niebieskie bokserki. Zobaczyłem wielkiego kutasa, może z 18 cm lekko owłosionego. Byłem mega podniecony. Mama kazała nam stanąć tyłem do siebie ,tak żeby dotykać się głową i dupkami. Kazała nam unieść ręce do góry i związała w nadgarstkach. Wzięła pas i zaczęła okładać po całym ciele. Dostałem wszędzie, na brzuch, kutasa, jądra, nogi. Sądząc po odgłosach Jacka On dostał tak samo. W końcu rozwiązała nas. Ustawiła na środku pokoju, przyniosła sznurek i i jednym końcem związałam moje jajka, a drugim jądra Jacka.
-kto pierwszy dotrze do ściany i przeciągnie drugiego wygra, kto przegra będzie miał karę-rzekła.
Poczułem silny nacisk na jądra, Jacek ruszył w stronę ściany. Sznurek zaciskał się coraz mocniej. Nie miałem siły odpowiedzieć. Jacek ...