1. Dziewica z dużym bagażem1


    Data: 08.09.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: ali, Źródło: Fikumiku

    ... alkoholu. Ok 21 jak atmosfera była już bardzo na luzie, gospodyni poprosiła wszystkie panie do swojej sypialni. Tam powiedziała, że jeżeli ktoś chce się wycofać to teraz. Magda powiedziała, że ja jestem dziewicą i mam ją pozostać. Justyna ( gospodyni) obiecała mi, że nie dopuści, aby mnie ktoś rozdziewiczył, potem powiedziała, że o ciąże się nie muszę bać, bo rano da mi jedną tabletkę, która zapobiegnie ciąży. Wszystkie inne dziewczyny były jakoś zabezpieczone. Wróciłyśmy do panów. Zaczęła grać muzyka, światła się przyciemniły i zaczęliśmy tańczyć. Trwało to do 22 i myślałam już, że nic nie będzie, ale wtedy Justyna powiedziała, że czas już zacząć. Wszyscy się rozsiedli i Justyna powiedziała, że teraz każdy wykona striptiz i zaczniemy od najmłodszych czyli od Olka i mnie. Ciarki przeleciały mnie po plecach. Mieliśmy między sobą wylosować, kto pierwszy. Wypadło na niego. Staną na stole i zaczął się rozbierać. Gdy zrzucił majtki to jego mały stał na baczność. Justyna powiedziała, że teraz wszystkie panie muszą się przywitać z jego kutasikiem ( był dużo mniejszy od Mariusza ) i pierwsza wzięła go do buzi, potem kazała mnie. To był pierwszy członek w moich ustach. Zresztą wszystko co tam się działo było pierwsze. Potem witały się wszystkie i na końcu jego własna siostra, której spuścił się do buzi, a ona wszystko połknęła i powiedziała, że on tak może kilkanaście razy ( pieprzyli się już nie jeden raz ). Przyszła moja kolej. Bałam się i byłam bardzo podniecona. Justyna najpierw ...
    ... oznajmiła wszystkim, że jestem dziewicą i, że jeżeli coś się stanie z moją błoną, to ona osobiście wykastruje sprawcę. Nie zastanawiałam się wiele i już po chwili stałam na stole całkiem naga. Justyna kazała mi usiąść i rozłożyć nogi i wszyscy panowie zaczęli witać się z moją dziurką, każdy mnie chwilę lizał, każdy robił to inaczej, było bardzo przyjemnie. Potem wszyscy zrobili to samo co my i musiałam przywitać się z każdym członkiem. To było fajne. Największego miał Mariusz, a najmniejszego Olek. Była godzina 23, jak się zaczęła orgia - polegała na tym, że każdy ze swoją partnerką zaczął się kochać. Mnie przypadł Olek. Wiedział, że nie może mi włożyć, więc pieściliśmy się, on mnie lizał, a ja ssałam jego członka. Po jakimś czasie spuścił mi się do buzi - jednak nie mogłam tego połknąć. Wyplułam delikatnie na dywan. Na kilka minut przed północą Justyna zarządziła zmianę partnerów, mnie przypadł gospodarz - Maciek. Każdy członek miał być w cipce dokładnie o północy. Maciej zaproponował mi włożenie do pupy. Zgodziłam się. Wysmarował moją tylną dziurkę i delikatnie włożył - miałam założone moje nogi na jego szyi. Tak zastał nas 2000 rok. Złożyliśmy sobie życzenia w tej dziwnej pozycji i Maciej dalej mnie posuwał, aż wytrysnął do mojej pupy. To było niesamowite, czułam jak sperma wlewa się we mnie i czułam jak jego członek pulsuje - miałam orgazm. Musiałam trochę odpocząć, inni dalej bawili się ze sobą. Widziałam, jak Magda ma w sobie dwa członki - wyglądała na szczęśliwą. Tej ...