1. Nie ma jak siostra


    Data: 12.09.2019, Kategorie: Pierwszy raz Blondynki, Fetysz Laski Nastolatki Oral Polskie, Rajstopy, Wytryski Autor: Marczak, Źródło: Pornzone

    ... Podniosłem jeszcze wyżej głowę, by zobaczyć jej twarz. Miała zmrużone oczy, widać było, że jest jej przyjemnie. Tego było dla mnie za wiele. Ścisnąłem mocno jej boki i wciąż ocierając się pałą o tyłeczek, wytrysnąłem. Sperma zalała rajtuzy oraz dolną część pleców Asi. Próbowała udawać, że tego nie czuje, ale widać było, że jest zaintrygowana. To był najlepszy orgazm, jaki przeżyłem w swoim dotychczasowym życiu.
    
    Gdy wyrzuciłem z siebie całe nasienie, przycisnąłem się jeszcze raz pałą do jej pupy i wydusiłem resztkę spermy. Ona wciąż pocierała się po kroczu, teraz już całkiem zamaszyście. Wytarłem dłonią owoc swojego podniecenia z jej pleców i rajtuz, ona w tym czasie chyba doszła. Siedząc koło niej patrzyłem z góry na jej twarzyczkę, po której przechodziły skurcze, wyginając usta grymasami zadowolenia. Ta rozkosz orgazmu malująca się na dziewczęcej twarzy, nigdy nie zapomnę tego widoku... Nim otworzyła oczy, wstałem i bez słowa wyszedłem z pokoju.
    
    Przez parę kolejnych dni nie rozmawialiśmy z siostrą o tym, co zaszło. Udawaliśmy, że nic się nie wydarzyło. W końcu jednak pożądanie wzięło górę i do podobnego ekscesu doszło ponownie. Tym razem to moja siostrzyczka była prowodyrem zaistniałej sytuacji. Przyszła do mojego pokoju pół naga, miała na sobie podobny zestaw bielizny co ostatnim razem - majteczki, rajstopki i stanik. Tyle, że tym razem rajtuzy były cienkie i cielistego koloru, a majtki białe, koronkowe. Była boso. Siedziałem akurat na kanapie, na jej widok od razu ...
    ... podskoczyło mi ciśnienie. W pokoju obok siedzieli rodzice i oglądali telewizję, a ona bezceremonialnie usiadła mi na kolanach. Zaczęła na nich podskakiwać, powtarzając "patataj, patataj". Było to chyba odniesienie do naszej zabawy z dzieciństwa, kiedy to czasami siadała mi podobnie na kolanach i podskakiwała, udając, że jedzie na koniu. Tylko, że wtedy nie było w tym żadnego podtekstu... Teraz położyłem dłonie na jej kolanach i przejechałem nimi w górę, wzdłuż ud, aż znalazły się na kroczu. Ona wciąż na mnie skakała, drażniąc pupą mojego członka i powtarzając, coraz namiętniejszym tonem, swoje "patataj". Docisnąłem jej tyłek do siebie i westchnąłem. Jeździłem rękami po udach, namiętnie pieszcząc ich wewnętrzną stronę. To chyba sprawiało siostrzyczce przyjemność, gdyż zaczęła coraz ciężej i szybciej oddychać. Również począłem poruszać miednicą w górę i w dół, dopasowując się do ruchów podskakującej Asi. Złapała moje dłonie i umieściła je na swojej cipce, dając mi do zrozumienia, bym pieścił ją przez rajstopy i majtki. Robiłem to, wciąż stymulując sobie kutasa jej tyłkiem. Nie trzeba było nam wiele, by dojść w takiej pozycji. Strumień nasienia wytrysnął mi w majtkach, sapałem ciężko w szyję siostry. Jedną ręką łechtając krocze Asi, drugą ścisnąłem ją za udo, tarmosząc rajtuzy. Ona też była już blisko. Czułem na dłoni wilgoć przesiąkającą z jej cipki przez materiał majtek i rajstop. Nagle poczułem, że jej rozgrzana szparka pulsuje. Wbiła paznokcie w kanapę i zastygła, wzdychając ...
«12...567...15»