1. Nocny autobus


    Data: 13.09.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: Blackadder, Źródło: Fikumiku

    ... siebie chcąc uciec gdziekolwiek. Telefon i torebka którą ciągle ściskała w dłoni wypadły jej na ziemię. Przed nią był tylko samochód, zamknięte drzwi garażowe i mnóstwo półek i szafek z narzędziami. Była kompletnie zdezorientowana. Jeden z mężczyzn ścisnął ją mocno za szyję i przyparł do ściany. Eliza czuła jak serce bije jej coraz mocniej. - Gdzieś się wybierasz laleczko? - zapytał agresywnym tonem. - Przecież jeszcze się nie zdążyliśmy zabawić. Jedną dłonią ściskał jej szyję tak, że ledwo mogła oddychać, a drugą sięgnął po leżący na półce obok nóż. Eliza była coraz bardziej przerażona. Oddychała szybko. Była sparaliżowana strachem. Mężczyzna złapał mocno w pasie za jej spódnicę, po czym z pomocą noża rozdarł ją i ściągnął z niej. Dziewczyna odruchowo próbowała zasłonić dłońmi krocze, a w tym czasie mężczyzna odłożył nóż i owinął rozdartą spódnicę wokół jej głowy tak, że materiał zakrywał całą jej twarz. W czasie, kiedy zawiązywał na supeł spódnicę z tyłu jej głowy, ktoś inny wyciął jej z przodu dziurę w miejscu, w którym miała usta. Potem dwaj mężczyźni odciągnęli ją od ściany i zmusili, żeby klęknęła. Eliza czuła co się zaraz stanie i nie myliła się. Długi, sztywny i naprężony fiut wsunął się w jej usta zanim zdążyła je zamknąć. Jeden z napastników trzymał ją obiema dłońmi za głowę i posuwał ją w tył i przód, w tył i przód. Mocniej i mocniej, szybciej i szybciej. Z każdą chwilą był coraz bardziej gwałtowny, coraz bardziej brutalny. Eliza miała odruchy wymiotne, było jej ...
    ... niedobrze, krztusiła się, zaczęła się ślinić. Chciała krzyczeć, ale zamiast tego wydobył się z niej dźwięk podobny do płukania gardła. Mężczyzna ruszał jej głową w tył i przód jeszcze szybciej, jeszcze gwałtowniej, głośno przy tym dysząc i jęcząc. Po jakimś czasie docisnął mocno głowę dziewczyny do swojego krocza i spuścił jej się prosto w same gardło. Eliza czuła się paskudnie. Kiedy napastnik odepchnął z całej siły jej głowę krztusiła się i chciała wypluć spermę, ale chwilę potem kolejny mężczyzna ją złapał i robił dokładnie to samo, co poprzedni. Elizie udało się wyswobodzić jedną dłoń którą zaczęła bić i odpychać napastnika, ale mężczyźni szybko ją złapali i związali jej dłonie sznurkiem za jej plecami. To wszystko trwało kilkanaście minut, może trochę dłużej, ale Eliza czuła, jakby mijała cała wieczność. Nie mogła krzyczeć, nie mogła się ruszać, nie mogła zrobić nic. Im bardziej się ciskała, im bardziej chciała uciec, tym bardziej brutalni i agresywni byli jej napastnicy. Kiedy drugi mężczyzna spuścił się w jej gardło, inni chwycili ją mocno pod ramiona i postawili na nogi, po czym odciągnęli gdzieś dalej i pchnęli mocno na jakiś materac. Ktoś złapał Elizę za głowę i ściągnął z niej jej spódnicę, która teraz wyglądała jak obśliniona, podarta szmata. - Chodź tu głupia dziwko - krzyknął jeden z mężczyzn kucając obok niej z nożem w ręku, po czym złapał ją za kołnierz jej skórzanej kurtki i przyciągnął do siebie. Mężczyzna zaczął rozdzierać jej rękawy od nadgarstka w kierunku ...