Niepozorna kolezanka z klasy
Data: 15.09.2019,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Fetyszysta, Źródło: SexOpowiadania
... kostki zaczynając, idąc przez śródstopie, kończąc na paluszkach. W końcu powtórzyłem cały proces na lewej stópce. W końcu poprosiłem Karolinę, aby zamknęła oczy i nie otwierała ich. Spytała, czemu.
- Bo Cię o to proszę. Możesz?
- Okej… - i zamknęła
- Wybacz, ale przez te wszystkie lata… Czekałem, aż to zrobię – i zacząłem lizać podeszwę stópki Karoliny, zacząłem również ssać paluszki z czarnymi paznokciami, wylizałem brud znajdujący się między palcami i pot z podeszw.
- No proszę, tyle czasu szukałam niewolnika, a Ty sam się napatoczyłeś - Ale zaraz, to Ty też lubisz te klimaty, co ja? - Nie, piesku. – Karolina kopnęła mnie z całej siły stópką w twarz – Ja wole być Panią, nie niewolnikiem. Czy chcesz zostać moim niewolnikiem? - Tak.
Karolina wyjęła telefon z kieszeni, zaczęła nagrywać i kazać powtarzać po sobie:
- Ja, Kacper - Ja, Kacper – powtórzyłem - Chcę być niewolnikiem Pani Karoliny - Chcę być niewolnikiem Pani Karoliny – powtórzyłem - Zgadzam się być - Zgadzam się być - Na każde wezwanie i obiecuję być posłuszny każdemu rozkazowi, jaki wyda mi Pani Karolina. Wyrażam zgodę na karę, jeżeli czymkolwiek zawinię u mojej Królowej - Na każde wezwanie i obiecuję być posłuszny każdemu rozkazowi, jaki wyda mi Pani Karolina. Wyrażam zgodę na karę, jeżeli czymkolwiek zawinię u mojej Królowej – powtórzyłem ostatnie słowa przysięgi
Karolina wyłączyła nagrywanie, ale ...
... kazała mi wziąć jej stópkę, ssać paluszki i patrzeć się do kamery. Zrobiła mi kilka zdjęć i nagrała filmik, jak liżę jej stopy.
- Nie kombinuj nic, inaczej filmiki trafią do sieci.
Na koniec Królowa kazała mi zrobić jej dobrze („ – Księżniczce się należy”)
Zsunąłem jej niebieską spódniczkę oraz czarne koronkowe majtki i zacząłem robić dwoma palcami kółka wokół jej łechtaczki. Po chwili palce zastąpiłem językiem. Wwiercałem się w jej cipkę, ssałem ją. Nie potrzebowała dużo czasu. Po minucie doznała obfitego orgazmu.
- Piesku, zasłużyłeś na odrobinę rozkoszy
Zsunęła mi spodnie wraz z majtkami i błyskawicznie chwyciła stópkami mojego nabrzmiałego penisa. Zaczęła wykonywać ruchy w górę i w dół. Robiła to szybko, widać, że miała doświadczenie. Również nie potrzebowałem sporo czasu – wystarczyły mi trzy minuty. Moje nasienie zalało jej stópki, aczkolwiek większość spermy znalazła się na podeszwach. Ku mojemu zdziwieniu, Karolina… założyła na zaspermione podeszwy swoje buciki. Kazała mi je wycałować i oblizać na pożegnanie. Po pożegnaniu, Królowa rzekła do mnie:
- Piesku, jutro przyjdź do mnie o 12:30. Wchodzimy jutro na wyższy poziom. Nie spóźnij się! - Dobrze, moja Pani!
Jak się okazało, to był naprawdę wyższy poziom. Wtedy poznałem, kim naprawdę była Karolina – pozornie zwyczajna nastolatka. Okazała się być…
Nie będę spoilerował ;), dowiecie się w kolejnych częściach :P