1. Wycieczka klasowa


    Data: 20.09.2019, Kategorie: Geje Autor: Maciek K, Źródło: SexOpowiadania

    Cześć, jestem Maciek i chciałbym opowiedzieć wam historię, która wydarzyła się w 1 klasie liceum na wycieczce klasowej.
    
    Razem z dwoma kumplami nie mogliśmy się jej doczekać. Wielokrotnie rozmawialiśmy o dziewczynach z naszej klasy i stwierdziliśmy, że na wycieczce będzie najlepsza okazja żeby jakieś poderwać. Nie mieliśmy dużo doświadczenia w tych sprawach, więc i na wycieczce nie wiedzieliśmy jak się za to zabrać. Minął jeden dzień, drugi, powoli mijał trzeci i nim się obejrzeliśmy siedzieliśmy sami w naszym pokoju ostatniej, trzeciej nocy.
    
    - Ale chujowa ta wycieczka - powiedział Tomek. On najbardziej napalał się na swój pierwszy raz na tej wycieczce - nawet się nie całowałem z żadną laską.
    
    - Jeszcze będziesz miał okazje, nie martw się - odpowiedział Karol, który z kolei wyglądał jakby dobrze się bawił podczas tych 3 dni.
    
    - Cały rok czekałem na tą wycieczkę a tu taki niewypał. Nawet jaja specjalnie ogoliłem.
    
    - Pierdolisz - zaśmiał się Karol.
    
    - Serio, 2 godziny się męczyłem żeby to jakoś wyglądało.
    
    - To nie dziwię się, że taki wkurzony chodziłeś cały czas. Trudno, gramy w karty? Mamy jeszcze wódkę od tego ziomka wczoraj - zaproponowałem.
    
    - No trzeba to wypić, skoro nie użyjemy tego do upicia dziewczyn.
    
    Wyjęliśmy sok, wypiliśmy jedną rundkę na rozgrzewkę i zaczęliśmy grać w makao. Atmosfera szybko się rozluźniła, nasze młode głowy nadal były dosyć słabe, więc po kilku łykach wódki zaczęło być bardzo wesoło. Rozmowa oczywiście znowu zeszła na temat ...
    ... seksu, ale tym razem wszyscy się śmiali.
    
    - Jak to jest mieć ogolone jaja? Kutasa też goliłeś? - zapytałem.
    
    - A dupę? - dopytywał Karol.
    
    - Wszystko. Na początku fajne uczucie, ale potem trochę kłuje jak zaczynają włosy odrastać.
    
    - I co, regularnie będziesz się golił?
    
    - Szkoda zachodu, zwłaszcza jak nie ma dla kogo. A wy, nie myśleliście o goleniu jaj?
    
    - Ja nie mam aż tak owłosionych - powiedział Karol.
    
    - Pokaż, powiem ci czy warto golić.
    
    - Dobra, ale jeśli ty pokażesz swoje.
    
    Po chwili siedziałem patrząc na dwóch kolegów oglądających swoje chuje.
    
    - No rzeczywiście, takiego meszku to nawet się nie opłaca golić - powiedział Tomek.
    
    - Daj dotknąć, zobaczę czy faktycznie kłuje.
    
    Pomyślałem, że zaczyna robić się trochę za dziwnie, ale z jakiegoś powodu mój mały w spodniach zaczął twardnieć.
    
    - A ty Maciek co tak siedzisz, pokaż swojego żeby było sprawiedliwie.
    
    Nie wiedziałem co odpowiedzieć, ale alkohol odpowiedział za mnie. Wstałem i rozpiąłem rozporek.
    
    - Haha, patrz, stanął mu! - zaśmiał się Tomek.
    
    Patrzyliśmy się na swoje chuje przez chwilę. Karol, któremu też zaczął się powoli podnosić, powiedział:
    
    - Wiesz Tomek, wycieczka się jeszcze nie skończyła, masz jeszcze czas żeby zaliczyć...
    
    - Co ty pierdolisz.
    
    - Nikt nie musi wiedzieć, nie pozwól żeby twoje ogolone jaja się zmarnowały.
    
    - Oj Karol, chyba za dużo wypiłeś - powiedziałem. - ale masz rację, wycieczka jeszcze się nie skończyła.
    
    Karol klęknął przed Tomkiem i złapał ...
«1234»