Wycieczka klasowa
Data: 20.09.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: Maciek K, Źródło: SexOpowiadania
... więc zabrałem się za jego tyłek. Wylizywałem mu dziurkę i macałem jego pośladki. Z jakiegoś powodu wszyscy zaczęliśmy stękać, nawet ja. Złapałem za kutasa Karola i zacząłem się nim bawić. W międzyczasie Tomek zmienił pozycję - teraz leżał na plecach a Karol robił mu loda. Po chwili jednak podniósł nogi i ponownie udostępnił swoje kakaowe oczko, za które szybko zabrał się jego kolega. Ja nadal wierciłem językiem w tyłku Karola. Tomek znowu zmienił pozycję. Tym razem wczołgał się pod Karola i zaczął ssać mu kutasa. Wstałem i przez chwilę przyglądałem się moim kolegom leżącym w pozycji 69 i wzajemnie sobie obciągającym. Klęknąłem z drugiej strony i podstawiłem kutasa Karolowi, który od razu się nim poczęstował. Znowu zadowalał nas obu na zmianę i w końcu nie wytrzymałem i trysnąłem drugi raz.
- No Maciek, coś mało wytrzymały jesteś. Teraz musisz zadowolić nas obu - powiedział Karol i wstał.
- Co masz na myśli? - zapytałem.
- Wypnij się.
Padłem na kolana i grzecznie się wypiąłem. Tomek klęknął przede mną, a Karol za mną. Zacząłem obciągać Tomkowi i poczułem język Karola na swojej dziurce. Moje jęknięcie stłumił kutas w ustach. Karol zwinnie wiercił językiem w moim otworze, po chwili do języka dołączył palec, potem dwa. Wiedziałem już co się szykuje i byłem niezwykle podniecony. W końcu Karol przyłożył swojego kutasa do mojej dziurki. Powoli zaczął go wpychać a ja poczułem ból. Skrzywiłem się, ale nadal ssałem chuja Tomka. Po chwili poczułem, że cały kutas Karola ...
... znajduje się w mojej dupie. Zaczął nim poruszać, a moje zwieracze powoli się rozluźniały. Przyjemność zastąpiła ból. Byłem ruchany w dupę przez jednego kolegę i robiłem loda drugiemu. Nigdy bym nie pomyślał, że bycie taką kurwą może sprawić tyle przyjemności. Karol podkręcił tempo, a jego jaja zaczęły obijać się o moje. Znowu wszyscy zaczęliśmy jęczeć. Przez kilka minut zadowalałem oba kutasy i zajebiście mi się to podobało. W końcu poczułem skurcze kutasa Karola i mój tyłek zalała fala spermy. Tomkowi nadal było jednak mało i gdy zobaczył, że Karol ze mnie wyszedł, sam zainteresował się moją dupą. On z kolei od początku wszedł we mnie na pełnej parze - byłem już wystarczający rozepchany, więc nie było to problemem. Miałem już drugiego kutasa w dupie tego wieczoru. Tomek złapał mnie za biodra i zaczął dynamicznie dymać. Karol zauważył, że mój kutas ponownie stwardniał i zaczął mi obciągać. Byłem w siódmym niebie, ruchany w dupę przez jednego kolegę, podczas gdy drugi robił mi loda. Tomek nie zwalniał, Karol szalał swoim językiem na moim kutasie, więc po raz trzeci poczułem nadchodzący orgazm, jeszcze potężniejszy niż poprzednie. Znowu spuściłem się w usta Karola, a skurcze moich zwieraczy podziałały na Tomka, który zalał mi tyłek. W końcu wszyscy siedzieliśmy na podłodze i sapaliśmy jakbyśmy właśnie przebiegli maraton.
- No chłopaki, jednak wycieczka się udała - powiedział Tomek.
Odpoczywaliśmy przez kilka minut, po których pojedynczo szliśmy pod prysznic.
Ten wieczór już ...