Slawus
Data: 23.09.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: orfeusz, Źródło: SexOpowiadania
... najbardziej lubi Darka. Na początku roku dołożył wielu starań, żeby siedzieć z nim w jednej ławce. Darek nigdy się ze Sławka nie śmiał, a gdy robili to inni, zawsze stawał w jego obronie. Jakże więc to się mogło stać, że dobremu Darkowi, którego tak lubi, Sławek któregoś dnia rano, gdy w szatni było jeszcze pusto, zabrał po kryjomu worek z nowiutkimi adidasami, z których Darek był bardzo dumny, i utopił go w studzience kanalizacyjnej koło szkoły? Pytany, dlaczego to zrobił, płacze i odpowiada, że nie wie. Po prostu nie wie. Wymogłam na nim przeprosiny Darka przy całej klasie, Darek wybaczył mu natychmiast, to rzeczywiście wspaniały kolega - no ale cóż, jego rodzice domagają się zwrotu pieniędzy za adidasy, były kupione w "Peweksie"...Przy kolacjiMATKA Po tej aferze z adidasami za karę nie pojedziesz z nami na żadne wczasy. Zapiszę cię na kolonie, tak jak to robią inne matki.SŁAWUŚ (zaczyna się mazać) Nie, mamo, tylko nie na kolonie!MATKA Tak będzie najtaniej. Nie mamy tyle pieniędzy, żeby ci zapewnić wczasy przez całe dwa miesiące. Wcześniej czy później musisz się nauczyć jeździć na kolonie - i właśnie jest doskonała okazja.SŁAWUŚ Ja nie będę spał w jednej sali z dziesięcioma innymi chłopakami, bo oni wariują przez całą noc, nie dadzą się wyspać i będą mi robili kocówy!OJCIEC Chłopak ma trochę racji. Na koloniach są dzieci z bardzo różnych domów. Już wolę się szarpnąć na Jastrzębią Górę i żeby był przy nas, niż żeby go tam na przykład nauczyli palić papierosy.MATKA (zmiękła) ...
... No dobrze - ale co z pozostałymi sześcioma tygodniami?SŁAWUŚ (uszczęśliwiony, potulnie) Mogę cały ten czas przesiedzieć u babci. Obiecuję, że przez wakacje przeczytam "Nad Niemnem".LAT 13Na wywiadówceWYCHOWAWCZYNI Mam wrażenie, że Sławek przeżywa jakiś kryzys. Jest nerwowy, rozdrażniony. To się odbija na wynikach w nauce. Sławek-orzeł, Sławek-prymus, zawsze piątki od góry do dołu - a tu nagle załamanie; o, widzi pan, z matematyki nie ma żadnej piątki, ba, trójek więcej niż czwórek. Nawet z polskiego: pani Broszkowska jeszcze w ubiegłym roku twierdziła na radzie pedagogicznej, że dla Sławka to ona stopnia nie ma, bo piątka to o wiele za mało, a teraz ledwie czwórki. I dwója za brak wypracowania. To już do Sławka, tego sumiennego i systematycznego Sławka, zupełnie niepodobne.OJCIEC (zmieszany) Tak, my też zauważyliśmy w domu, że on jest rozkojarzony, niechętnie siada do lekcji. Matka ogranicza się do krzyku i pasa. Ja próbowałem z nim rozmawiać, ale niczego nie udało mi się z niego wyciągnąć.WYCHOWAWCZYNI Właśnie, zrobił się bardzo skryty. Jak się zatnie - koniec. Przypuszczam, że zaczął się masturbować i stąd te kolosalne zmiany. Cóż, dojrzewanie ma swoje prawa.OJCIEC (półgłosem, do siebie) Żeby tylko matka się nie dowiedziała...WYCHOWAWCZYNI Aha, na pocieszenie mam dla pana miłą, choć też nieco dziwaczną wiadomość, że Sławek bardzo się podciągnął z wu-efu. Dotychczas, jak pan wie, ćwiczył niechętnie, podrabiał zwolnienia lekarskie i jechał na słabych trójkach, tak trudnych do ...