1. Rewizyta po latach


    Data: 28.09.2019, Kategorie: Anal Tabu, Hardcore, Autor: Metalhorsie, Źródło: xHamster

    ... rozmawialiśmy. W pewnym momencie zapytała, czy mam kogoś.
    
    -Nie
    
    -W sumie powinnam być na ciebie zła. Powiedziałeś mojej córce, że cię wtedy ujechałam i w czasie jednej z wielu awantur zaczęła mnie szantażować, wygada to mojemu mężowi.
    
    -Przykro mi…
    
    -Całkiem nieźle to rozegrała, ogarnęła sobie parę spraw dzięki temu…
    
    Zamyśliła się, po czym wstała i idąc w stronę łazienki powiedziała szybko: poczekaj chwilę, coś ci pokażę.
    
    Głupio mi było siedzieć tak w ciszy, więc włączyłem telewizor, przynajmniej jakieś dźwięki dochodziły i w czasie gdy matka Wery była w łazience mogłem coś porobić zamiast siedzieć i patrzeć w puste ściany. To był dobry pomysł, bo z łazienki dochodziło co jakiś czas jakieś stuknięcie, szelest, odgłos sikania… „Mogła za sobą zamknąć drzwi” pomyślałem i niewiele myśląc wstałem, żeby podejść i dać jej trochę prywatności.
    
    To nie był dobry pomysł, a jej chyba o to chodziło. Drzwi otwierały się do środka łazienki, gdy stanąłem przy wejściu zobaczyłem ją nagą siedzącą na sedesie i podcierającą się właśnie. Zrobiłem krok w tył, ale ona i tak mnie widziała, bo patrzyła właśnie w kierunku drzwi.
    
    -Chciałeś sobie popatrzeć i podglądać?- zapytała z lekkim uśmiechem na twarzy
    
    -Nie, tylko zamknąć drzwi- odparłem zmieszany.
    
    -To jak już tu jesteś, pomożesz mi w jednej sprawie
    
    Wstała z sedesu, odwróciła się by opuścić klapę, wypięła się w moim kierunku i spłukała wodę. Oczywiście było widać ze to robiła z pełną premedytacją. W półki wzięła ...
    ... wilgotne ściereczki dla niemowląt i przetarła nimi swoją cipkę i rowek.
    
    Z podłogi podniosła torebkę i wyciągnęła z niej wibrator i dildo. Oba były słusznych rozmiarów, choć dildo było znacznie większe.
    
    -Którym chcesz mnie przerżnąć?
    
    Pomyślałem, że chyba trochę za bardzo się zagalopowała, odwróciłem się i poszedłem do drzwi. Były zamknięte na klucz. Zrezygnowany zawróciłem.
    
    Tak, wydaje się pewnie dziwne, że nie chciałem jej tak po prostu przeruchać, ale po 10 latach od ostatniej przygody wolałem się trzymać z daleka. Tym bardziej, że sama mówiła, że ostatnim razem był potem problem. Choć wtedy to wyszło trochę z mojej winy.
    
    Popatrzyła na mnie i powiedziała bez żadnego skrępowania: jak nie chcesz to sama sobie będę musiała poradzić, a ty popatrzysz, chyba, że zmienisz zdanie…- i podała mi klucz do drzwi.
    
    Zaczęła sobie wkładać w cipkę wibrator i patrzyła mi prosto w oczy. Naprawdę nie chciałem jej ruchać więc postanowiłem że jednak wyjdę…
    
    Resztę dnia w zasadzie nie miałem za dużo do roboty, trochę koledzy, trochę telewizja… Co jakiś czas jednak w głowie przewijał się obraz rozszerzonych nóg i cipki nabijanej rozwiercanej wibratorem.
    
    Gdy szedłem spać, jeszcze chwilę pomyślałem, że w sumie to może trzeba było zostać i chociaż powalić sobie, albo po prostu przyłączyć się… Nieee, zaraz, przecież ona nie chciała bym ją przerżnął, tylko chciała się pochwalić że jeszcze sobie dogadza…
    
    Wtedy, gdy już przysypiałem, nagle usłyszałem wiadomość z komunikatora. Otwarłem ...
«1234...11»