1. Kocham się z innym


    Data: 19.04.2018, Kategorie: Sex grupowy Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... bluzeczki i zostawiając w samym staniczku. Po chwili zobaczyłam na wysokości mojej twarzy jego kutasa, nie mogłam już wytrzymać i wepchnęłam go do swoich usta ciągnąć długo i zapamiętale. Nie mogłam się już opanować, było mi wspaniale, na dole facet liżący moja cipkę i jednocześnie po uwolnieniu moich piersi przez męża pieszczący moje cycuszki wyciągniętymi w górę rękami, a w ustach kutas mojego męża. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale było mi wspaniale. Czułam, że mój mąż powoli zaczyna dochodzić, miałam szczerą ochotę wyssać jego sok, ale wyjął mi swojego małego z ust i spryskał sperm całą twarz. W tym momencie role się odwróciły. Mariusz wstał, a ja dobrałam się do jego rozporka, wyciągając jego rozpalonego małego, a Piotr zaczął lizać mi cipkę. Po chwili zdjął moje majteczki i spódniczkę zostawiając mnie jedynie w czarnych pończoszkach, szpilkach i zsuniętym staniku. Dopiero teraz zrozumiałam, dlaczego Piotr nalegał, abym na wyjazd ubrała się seksownie... Czyżby wszystko było ukartowane? Po chwili pracy nad moją cipką mąż stanął i patrzył jak radzę sobie z obciąganiem kutasa kolegi. Podniecało mnie to strasznie, więc starałam się dać z siebie wszystko: lizałam, go dmuchałam i wciągałam jak najgłębiej do ust. Dało to bardzo szybko rezultat i Mariusz trysnął na moje piersi. Tymczasem Piotr siedział w fotelu naprzeciwko nas, nie bardzo wiedziałam, co będzie dalej, ale byłam tak rozpalona, że sama wyszeptałam: - Weźcie mnie! Jednak tego nie trzeba było chłopcom dwa razy ...
    ... powtarzać: Piotr, co prawda nie ruszył się z fotela, tylko rzucił jakby od niechcenia do Mariusza krótko: - No dalej. Po chwili Mariusz przeniósł mnie na podłogę i załadował swojego kutasa w moją cipkę od tyłu. Zrozumiałam, że mój mąż chce się teraz tylko przeglądać jak będę rżnięta, nie miałam nic przeciwko temu i tylko postanowiłam dać mu nauczkę za ten postępek, czyli zachowywać się jak profesjonalna dziwka. Nie przyszło mi to trudno, bo po pierwsze byłam na niego wkurzona, a po drugie podniecona do granic wytrzymałości. W momencie, gdy Mariusz rżnął mnie już od tyłu, kręciłam tyłeczkiem tak, aby dać mu maksymalna rozkosz i jęczałam z rozkoszy, choć robię to bardzo rzadko. Dodatkowo podparłam się dobrze lewą ręką a prawą sięgnęłam do swojej pupy i załadowałam sobie w drugą dziurkę palec. Tego chyba było dość i Mariuszowi i Piotrowi, bo pierwszy wytrysnął, a mąż podniósł się z fotela i próbował załadować kutasa w moją piczkę tak samo od tyłu, jednak odsunęłam go i obdarzyłam kolegę długim namiętnym pocałunkiem.. Mariuszowi nie było tego dosyć i po chwili zobaczyłam jego członka przed swoimi ustami, nie czekałam i już po chwili mocno go ssałam. Piotr w tym czasie włożył mi swojego kutasa w piczkę. Naprawdę się starałam i chyba mi to wychodziło, ponieważ gdy tylko poczułam, że Piotr lada moment wytryśnie mocniej zaczęłam pracować nad Mariuszem, aby doszli w tej samej chwili, co zresztą mi się udało. Roztarłam spermę kolegi po całym swoim ciele, prężyłam się i wdzięczyłam, a ...