1. Ania z netu II


    Data: 08.10.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Andrzej, Źródło: Fikumiku

    Stałem owinięty tylko ręcznikiem.A raczej kąpielowym prześcieradłem.Owinięty tak stałem małą chwilkę i patrzyłem na Anię.Odwróciła w moją stronę głowę podając mi szklaneczkę z drinkiem.Wychylając się w moją stronę jej peniuar rozchylił się odsłaniając niemal do bioder ukazując jasne ciało Anny.Przy tym filuternie uśmiechała się i przekrzywiła śliczną głowę z blond włosami.Spoglądałem na jej długie i duże uda zakończone szerokimi biodrami.Peniuar odsłonił też płaski choć lekko zaokrąglony brzuszek.Górna część odzienia również rozchyliła się odsłaniając dwie duże krągłe półkule z dużymi obwódkami.Pośrodku nich osadzone były dwa duże brązowo czerwone sutki.Wziąłem z ręki szklaneczkę niemal jak zahipnotyzowany wpatrywałem się w siedzące przede mną w to cudo natury.Anna wysunęła języczek z warg. Przymrużyła oczy Zapytała.Zamurowało cię?Nigdy nie widziałeś nagiej czy półnagiej kobiety?Aniu...Odparłem po chwili.Jesteś piękną kobietą. Nie wytarłem się dokładnie.Moje cało było jeszcze wilgotne.Proszę.Wypijmy.Dodała Ania.Dałem kilka kroków i stanąłem przed Anią.Małymi łyczkami sączyliśmy drinka.Przy tym patrzyliśmy na siebie.Siedziała wygodnie w fotelu.Wciąż patrząc mi w oczy powoli podniosła do góry prawą nogę.Przy tym odchyliła szeroko lewą nogę na oparcie fotela.Odsłoniła swoje tajemnicze gniazdko.Stopę oparła ją na mojej klatce piersiowej.Poruszała palcami stopy.Powoli jej stopa wędrowała ku moim ramionom.Palcami delikatnie dotykała i masowała mój tors.W lewej ręce trzymałem ...
    ... szklaneczkę.Położyłem swoją prawą dłoń na jej stopie zakończonej ładnymi palcami i zadbanymi,gustownie pomalowanymi paznokciami.Dociskając do swojego torsu gładziłem i pieściłem jest stopę i zgrabną łydkę.Trzymała szklaneczkę przy rozchylonych ustach.Jej wysunięty języczek zataczał kółeczka oblizując wargi.Wpatrywała się we mnie.Lewą dłonią gładziła oparcie fotela.Jej stopę podniosłem do ust i pocałowałem w każdy palec z osobna.Przytuliłem policzek do stopy.Oczy Anny zdawały zadawać pytania.Jej piersi zaczęły falować.Rozchyliła usta i zaczęła głęboko oddychać.Oczy Anny lekko zaczęły mętnieć.Ja wciąż pieściłem jej stopę i łydkę.Na przemian wpatrywałem się w jej oczy i coraz szerzej rozwarte krocze.Patrzyłem jak pod jasnymi włoskami pęcznieją jej różowe wargi.Z pod których wystają płatki ciemniejszych mniejszych warg sromowych.Te mniejsze zaczęły wilgotnieć.Przytuliłem stopę Ani do ust i zacząłem pieścić wargami i całować.Ciało jej zaczęło pulsować.Patrzyłem jak porusza na boki biodrami.Zaczęła zagryzać wargi.Na przemian szeroko otwierać je by łapać głęboko powietrze.Nagle stopą zsunęła ze mnie ręcznik.Stałem przed nią nago.Chwilę wpatrywała się w mojego naprężonego członka.Z zsuniętą skórką z główki.Nogę położyła na oparcie.Pokazała mi swoją kobiecość.Po czym pochyliła się i ujęła w rękę członka.Kilkakrotnie powoli ściągnęła skórkę do jąder.Dokończyła drinka i postawiła szklaneczkę na podłodze.Jest imponujący.Powiedziała nie odrywając wzroku od mojego członka.Mocniej objęła go prawą ...
«123»