1. W internacie cz.2


    Data: 14.10.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: wojtur24, Źródło: Fikumiku

    ... rozpycha się pomalutku w jej wnętrzu i jak brnie w jej rozwarte szeroko krocze coraz głębiej. Wszedłem do połowy i dalej postanowiłem ją zdobywać drobnymi kroczkami. Cofnąłem lekko pupę i znowu zacząłem pchać do przodu. Instynktownie rozszerzyła swoje nóżki i mój kutas zagłębił się dalej. Znowu do tyłu i ponowny atak. Tak po kilkunastu razach powolnego jej zdobywania, cały mój niemal dwudziesto centymetrowy kutas znalazł się w jej młodziutkiej pizdeczce. Po sposobie i zaangażowaniu w robienie loda Tomkowi, widać było, że jest już bardzo podniecona. Ledwo poczułem jej wzgórek łonowy na swoim podbrzuszu a śliczne pośladki na udach, zacząłem ją jebać coraz mocniej. Mój kutas to niemal z niej wychodził całkowicie, by po chwili wbić się w jej rozciągniętą zdawałoby się do granic możliwości, nastoletnią pochwę, całkowicie. Robiłem to coraz szybciej i gwałtowniej. Jednocześnie Tomek wpychał swego chuja w jej buzię w podobnym tempie. Na tapczanie obok, Monika była jebana ostro na dwa baty. Jęczała coraz głośniej a w chwili osiągnięcia orgazmu wręcz się darła: - O kurwa, jeszcze, jak mi wspaniale, dalej i głębiej. Aaa..., Uuu..., Aaa... Obydwaj chłopacy, widocznie zaprawieni w bojach ruchali ją bardzo ostro. Nagle cała trójka zastygła w bezruchu. Obydwa kutasy wbite do granic możliwości w jej pizdę i dupę zaczęły pulsować by po chwili z głośnym - Taaak... rzygnąć w jej wnętrze salwami ciepłej spermy. Wszystkie trzy gołe ciała zamarły przez chwilę w bezruchu, by po sekundzie kutasy ...
    ... jeszcze ostrzej zaatakowały pizdę i dupę Moni a ona w ogromnym euforycznym orgazmie zaczęła wyrażać swój stan głośnymi okrzykami i niemal spazmami. Czułem po dreszczu jaki zrodził się w dziewczęcej pochwie Zuzy, że i ona dochodzi. Jeszcze bardziej przyspieszyłem swoje ruchy frykcyjne. Zaczęła instynktownie robić loda Tomkowi tak namiętnie, że i na jego twarzy pojawił się uśmiech błogiego zadowolenia. Dreszczyk z pochwy zaczął ogarniać jej trzewia a potem całe młodziutkie ciałko. W jej nastoletniej pizdeczce robiło sie coraz cieplej. Doskonale wyczuł to mój kutas. zaczął mnie tak charakterystycznie swędzić w środku i pulsować. Mój oddech stał się jeszcze bardziej przyspieszony. Serce waliło jak młotem. Wbiłem się głęboko w jej cudownie dziewczęce krocze i wybuchłem potężną salwą ciepłej spermy. Podobnie jak Monika zastygła przez chwilę w bezruchu by znowu wpaść w stan rozedrgania totalnego. Oczka dziewczynki zaszły mgłą a język jeszcze ostrzej zaczął figlować po głowicy kutasa Tomka. Wtedy i on rzygnął swoim nasieniem prosto do jej gardła. Pomału wyjąłem z jej pizdeczki swojego opadającego fallusa. Mieszanka mojej spermy i niezwykle obfitych jej soczków orgastycznego podniecenia niemal wytryskiwały z pulsującej dziewczęcej grotki rozkoszy. Jej twarzyczka aż świeciła się od śluzu i nasienia Tomka. Na jej twarzyczce malowało się bezgraniczne szczęście. Leżeliśmy ciężko dysząc na tapczaniku. Pozostała trójka, która skończyła jebanie wcześniej, zajęła się robieniem drinków. - Czy to ...