1. Studentka w potrzebie


    Data: 14.10.2019, Autor: anielska, Źródło: Lol24

    "Zachciało mi się tych studiów zaocznych!" pomyślał Jakub podczas kolejnego kwadransa stania w korkach w drodze do pewnego większego miasta. Idealne zajęcie na piątkowe popołudnie. Dobrze, że mieszka tam jego młodsza siostra, która wyjechała na ten weekend i udostępniła mu swoje łóżko, przez co nie straci niepotrzebnie pieniędzy na hotele. Gdy dotarł na miejsce, wszedł pośpiesznie do dwupokojowego studenckiego mieszkania, żeby zostawić bagaże. Siostra mówiła, że jej pokój to ten po prawo. Skierował więc w tę stronę swoje kroki i wszedł do środka. Na jednym z łóżek siedziała współlokatorka siostry. Czesała swoje długie rude włosy z gracją. Była blada i drobna, ale kobiece proporcje miała zachowana w sposób idealny. Słyszał od siostry, że ma 20 lat, ale wyglądała jeszcze bardziej niewinnie. Jakub zapatrzył się na chwilę i przypomniał sobie, że musi się przedstawić. Ona na imię miała Julia.
    
    - Nie będzie mnie dziś w nocy, bo idę z kumplem na imprezę i u niego się zatrzymam. Nie ma sensu wracać taki kawał z centrum miasta - powiedział jej Jakub.
    
    - O, to szkoda. Wychodzi na to, że dzisiejszy wieczór spędzę w domu sama - wyraziła smutek ku jego zaskoczeniu.
    
    - Na pewno znajdziesz sobie jakieś zajęcie.
    
    W odpowiedzi tylko uśmiechnęła się w sposób, który zdradzał, że istotnie ma już coś ciekawego w planach.
    
    Los znowu nie był dla Jakuba łaskawy. Przyjaciel jak zwykle wyrwał jakąś chętną dziewczynę na imprezie i dyskretnie dał mu do zrozumienia, że oferta noclegu już jest ...
    ... nieaktualna. Był środek nocy, więc Jakub zamówił taksówkę, bo i tak nie znał miasta i nie było sensu tłuc się nocnymi autobusami. Wszedł po cichu do mieszkania. Wszędzie było ciemno, więc pomyślał, że urocza współlokatorka już śpi i nie chcąc jej budzić otworzył delikatnie drzwi do pokoju. Gdy zerknął do środka, zamarł. W blasku świec rozłożonych po całym pokoju na łóżku leżała wyciągnięta nagusieńka dwudziestolatka. Oczy miała przymrużone, a w drobnej rączce sporej wielkości różowy wibrator. W ciągu sekundy krew odpłynęła mu z twarzy w zupełnie inne miejsce i oszołomiony wpatrywał się w te jędrne sterczące piersi, zgrabne nogi, seksownie rozchylone usta i genialne wcięcie w talii. No i nastał ten moment. Zobaczyła go. Oczy miała jak spłoszona sarenka, widać było wstyd i zażenowanie na jej twarzyczce. Ale on nie zamierzał tego tak zostawić. Może to alkohol dodał mu odwagi, może popchnęło go do tego to, że dawno już nie widział nago tak pięknej kobiety i po prostu miał na nią ogromną ochotę. Nie wiedział. Podszedł do niej, wziął ją na ręce tak, że jedną umiejscowił pod jej plecami, a drugą pod kolanami i położył ją sobie wzdłuż na kolanach. Jej krągły tyłeczek z premedytacją posadził na swoim twardym wzwodzie. "Ja ci sprawię przyjemność" wyszeptał jej do ucha i zaczął całować. Czuł na początku, że stawia lekki opór, ale po chwili poddała się przyjemności. Odchyliła głowę do tyłu, rude włosy opadły ciężką falą i odsłoniła się delikatna długa szyja, którą Jakub od razu obsypał ...
«12»