1. Studentka w potrzebie


    Data: 14.10.2019, Autor: anielska, Źródło: Lol24

    ... zmysłowymi pocałunkami. Drugą ręką zaczął badać strukturę jej piersi i podszczypywać twarde różowe sutki, a ona zaczęła cichutko jęczeć. Ustami powrócił do jej ust, a prawą ręką zgarnął leżący obok wibrator. Specjalnie wodził nim naokoło jej chętnej cipki, aby się z nią podrażnić. Czuł jaka mokra i ciepła była. Przyłożył wibrator do jej łechtaczki i dodatkowo zaczął nim pocierać. Poczuł jak cała zadrżała w jego rękach i wydała z siebie cudowny jęk. Odsunął na chwilę swoje usta od jej twarzy i obserwował pojawiające się na niej grymasy przyjemności. Był już podniecony do granic możliwości, więc zaczął mocno przesuwać jej pośladki po swoim kutasie. Widział, że ona też ma ochotę na więcej, więc zbliżył się główką wibratora do jej dziurki i włożył go mocnym pchnięciem. Wygięła się w łuk. Gdy tak wpychał go w nią, całował jej piersi i lizał napęczniałe sutki zaczęła krzyczeć jego imię i prosić o więcej. Nagle przestał. Spojrzała na niego nienasyconym wzrokiem, jeszcze dysząc. Rzucił ją na wznak na łóżko, ściągnął szybkim ruchem spodnie wraz z bokserkami i w końcu nadeszła ta chwila. Rozepchnął jej ciasną szparkę swoim naprężonym kutasem i poczuł ogromną ulgę. Posuwał ją z całych sił, a ona zachwycona jęczała i wczepiała się paznokciami w jego koszulę. W końcu wyszedł z niej, położył się na plecach i chciał ją na siebie nadziać, ale tym razem Julia go zaskoczyła i łapczywie zanurkowała do jego sztywniaka. ...
    ... Zacisnęła na nim swoje pełne wargi. Lizała i ssała z zawziętością, przesuwając po nim swoją drobną rączką. A wszystko to robiła po mistrzowsku. Odgarnął jej z twarzy lepkie już trochę włosy i spojrzał prosto w oczy. Poczuł lekki dreszcz na całym ciele. Julia wydawała się już nasycona jego męskością, więc oderwała od niego swoje usteczka i wskoczyła na niego dziko niczym amazonka. Teraz to dopiero mógł ją podziwiać. Jej piersi falowały, biodra podskakiwały, a paluszki powędrowały do łechtaczki. Widział jak jej dobrze. Jemu też było zajebiście dobrze. A chciał ją jeszcze wziąć na tyle sposobów. Kazał jej zarzucić ręce na swoją szyję i posadził ją na biurku obok. Przylgnęła do niego tym swoim miękkim i zarazem twardym ciałem, a on wpychał go głęboko i rytmicznie. Zaczął ją całować, ale ona już nie panowała nad swoimi ustami. Wyprężyła się, zaczęła jęczeć głośniej niż do tej pory i marszczyć czoło w uroczy sposób. Wiedział, że to ten moment, więc ręką szybko powędrował do jej piersi i przyspieszył tempo, aby było jej jak najlepiej. Czuł jak jej cipka zaciska się mocno na jego kutasie i poczuł, że zaraz sam zacznie finiszować po tak mocnej stymulacji. Widział, że ona już udała się do błogiej poorgazmowej krainy, więc szepnął jej, że zaraz dojdzie, na co ona zaskoczyła z biurka, klęknęła przed nim i ujęła go w dłonie. Ciepły strumień białej mazi ozdobił jej piękną twarz.
    
    Jednak Jakub nie zawsze miał pecha. 
«12»