1. Niegrzeczna siostra


    Data: 27.10.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: Zwalony Koń, Źródło: Fikumiku

    ... tym swoich szkolnych kolegów, robiła więc to nawet za cenę zmarznięcia. - Cześć – przywitała się ociężale, rzucając tornister na podłogę. - Siemasz. Jak tam w szkole? – Spytałem i spojrzałem na nią. Jak zwykle na jej widok podskoczyło mi ciśnienie, zwłaszcza, że wiedziałem, co zaraz będziemy robić. - Ech, weź przestań. Mam dosyć tej szkoły. Zamęczą mnie tam. - Dasz radę. Musisz, jak chcesz tu zostać. - Będę się starać. Zdjęła kurtkę i buty i boso zaczęła zmierzać w kierunku swojego pokoju. Wstałem i podszedłem do niej. - Może zrobić ci masaż? Tak dla odstresowania… - Ooo, dzięki, bardzo chętnie – uśmiechnęła się i podeszła do kanapy. Padła na nią i ułożyła się przy samym oparciu, robiąc mi z brzegu trochę miejsca. Usiadłem i położyłem dłonie na jej plecach. Zacząłem je ugniatać palcami, jeżdżąc w górę i w dół, masowałem je namiętnie. Po pewnym czasie zacząłem jej ściągać koszulkę. Rzuciłem ją na podłogę i została w samym staniku. Pieściłem seksowne, nagie plecki, a ona mruczała z zadowolenia. Pomyślałem, że może wymasuję jej jeszcze zmęczone stópki, więc przesunąłem się w ich kierunku i ułożyłem je sobie na kolanach. Przy tym masażu strasznie się podnieciłem, zacząłem więc jechać dłonią w górę po jej gładziutkiej nodze, delektując się przyjemnym dotykiem przemoczonego nylonu. Dotarłem czubkami palców do spódniczki i wśliznąłem się pod nią. Nylon się skończył, teraz moja dłoń dotykała nagiego uda. Więc miała na sobie pończoszki... Ścisnąłem pośladek, po czym podwinąłem kieckę ...
    ... i położyłem się na siostrze. Począłem ocierać się kroczem o jej majtki. Po chwili sturlałem się i położyłem się obok niej. Obróciłem ją tak, by leżała przodem do mnie. Zmęczona Gaba leżała obojętnie i czekała, aż dojdę ocierając się o nią. Mnie to jednak nie wystarczało. Zsunąłem z niej majteczki i rzuciłem je za siebie, po czym postanowiłem uwolnić mego stwardniałego członka. Dotknąłem nim no nagiej cipeczki. Zdarłem z siostry stanik i ujrzałem piękne, szesnastoletnie, dojrzewające piersi. W miarę jak je gniotłem, czułem dłońmi, jak Gabrysi sztywnieją sutki. Więc zaczęła również być podniecona… Zsunąłem się na podłogę i przyssałem się do jednej z pączkujących brodawek, drugą wciąż wykręcając dłonią. Moja druga ręka wędrowała po udach i muszelce Gabrysi. Pod wpływem moich pieszczot cipka zaczęła się robić wilgotna. Oddech siostrzyczki przyspieszył, stał się bardziej wyraźny. Mój także. Przeniosłem twarz z jej piersi na usta i pocałowałem je namiętnie. Do tej pory nigdy się nie całowaliśmy, uważałem bowiem, że pocałunek wyrażałby jakieś uczucie, a ja czułem do niej jedynie pożądanie. Wprawdzie kochałem Gabrysię, ale wyłącznie jako siostrę. Teraz jednak zapragnąłem zatopić się językiem w jej szerokich, seksownie umalowanych wargach. Wślizgnąłem się palcem do cipki i penetrowałem ją podczas pocałunku. Gabrysia zaczęła cichutko jęczeć i poruszać się. Mój dotyk sprawiał jej przyjemność. Poddała mi się całkowicie, leżała bezwładnie i mogłem z nią robić, co chciałem. Ściągnąłem ją ...
«12...91011...20»