Znajomi z podwórka - Ania
Data: 04.11.2019,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: elemach77, Źródło: Fikumiku
... jeszcze nigdy się nie ruchałam i jeszcze nie chcę - odpowiedziała - Ale... no dobra, mogę na chwilę wziąć ci fiuta do buzi ale tylko na chwilę! Ale ty najpierw musiałbyś wylizać mi cipkę bo jeszcze żaden chłopak mi nie lizał! Chyba myślała, że tym warunkiem odstraszy mnie ale tylko mnie zachęciła. Ale żeby nie dać tego po sobie poznać, powiedziałem Dobra, ale też tylko przez chwilę!, po czym opuściłem jej majtki i spodenki do kostek. Ania jeszcze bardziej rozstawiła nogi a ja położyłem się między nimi i zacząłem lizać jej wilgotną cipkę. Robiłem to nie za długo, tak jak jej powiedziałem, ale starałem się jak najbardziej ją podniecić. Przerwa w waleniu konia przydała mi się, bo byłem już blisko orgazmu a tak mój fiut trochę odetchnął. Potem stanąłem przy łóżku. Ania podniosła się i usiadła opierając nogi na podłodze. Wzięła fiuta do ręki, ściągnęła skórkę z główki, jeszcze raz szepnęła Ale to tylko na chwilę i ostrożnie wzięła go do buzi. Potrzymała ją w ustach przez dłuższą chwilę, pojeździła językiem po główce, po czym wysunęła. - Ej, to za krótko - zaprotestowałem - Ja cię lizałem dłużej! - Ale ja nie umiem tak jak ta dziewczyna w kinie! - To po prostu weź go, a drugą ręką możesz sobie obrabiać cipkę - ...
... powiedziałem. Ania zrobiła tak, a ja delikatnie przytrzymałem jej głowę i zacząłem posuwać ją w usta. Nie chciałem za mocno, chociaż miałem ochotę, ale by się zakrztusiła, ale i tak było super. Czułem jej język na główce fiuta, a ona masowała sobie cipkę i pojękiwała. Po dłuższej chwili cofnęła głowę i przyśpieszyła ruchy ręki. Popchnąłem ją tak, żeby położyła się na łóżku i patrzyłem między jej rozkraczone nogi. Ania masowała sobie cipkę i widać było, że ma już w tym wprawę. Naraz jęknęła jeszcze głośniej i znieruchomiała oddychając szybko. Ja też już dłużej nie mogłem wytrzymać; stanąłem bokiem do łóżka i po chwili szybkiego walenia konia z jękiem strzeliłem kilkoma strumieniami spermy. Ania patrzyła na to z otwartymi ustami, potem uśmiechnęła się i pokazała na łóżko. Wytarłem dokładnie fiuta chusteczką i położyłem się przy niej. Byłem bardzo zadowolony, bo liczyłem tylko na jakąś macankę w kinie a skończyło się o wiele przyjemniej. Oboje oddychaliśmy coraz spokojniej odpoczywając po orgazmach. - I jak, podobało ci się? - zapytałem z uśmiechem. Ania przytaknęła energicznie głową i zapytała: - Może kiedyś wybierzemy się znów do kina na jakiś kiepski film? Wtedy będę już wiedziała co można robić w kinie.