Harcerzyki cz. 4
Data: 14.11.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: yake01, Źródło: Pornzone
... skomentował, że chyba wpompowałem w niego z pół litra spermy.
Nie chciałem tego kończyć jako, że on nadal jeszcze nie doszedł. Poprosiłem więc, żeby we mnie wszedł i tam też skończył. Kacper nasmarował również swój sprzęt i moją dziurkę i wbił się po same jaja we mnie. Robił to równie wolno, lecz po jego szybkim oddechu dało się wyczuć, że nie da rady zbyt długo mnie ruchać, nawet w tak wolnym tempie. Po kilku minutach również syknął i czułem jak jego pała pulsuje w mojej dupie. Po chwili wyszedł ze mnie i mocno przytuleni zasnęliśmy w jednym momencie, zapominając o wszystkim, a nawet o ubraniu piżam. Dobrze, że mama nas rano nie odwiedziła, przed wyjściem, bo mogła by się solidnie zdziwić, widząc nas dwóch ze sterczącymi pałami bez kołdry, która rano gdzieś się znalazła poza materacem.
Koło 9 rano obudziły mnie szepty braci, którzy mówili do siebie - Jeszcze sekundkę, jeszcze sekundkę, teraz! - i gdy otworzyłem oczy ujrzałem ich nad naszymi głowami w momencie gdy tryskali na nasze twarze. Postanowili nas obudzić, spuszczając nam się na nas i to im się udało. Kacper podskoczył jak opętany, nie wiedząc co się dzieje, a to Tomek zapodał mu na twarz świeżą porcję mleka wytworzonego przez noc. Było jej dość sporo, tak jak i u Michała, który w momencie dojścia opadł tak, że nie tylko jego sperma ale i pała wylądowała na mojej twarzy. Chłopcy zaczęli się śmiać i komentować wielkie plamy po spermie na naszym prześcieradle, co tylko potwierdziło, że sporo w siebie ...
... wpompowaliśmy z Kacprem tej nocy, a później z nas wypłynęła, po tym jak już zasnęliśmy.
Szybko przeskoczyli na swoje łózko i ustawili się w pozycji na pieska, dając nam do zrozumienia, co mamy zrobić z naszym porannym wzwodem. Michał odwrócił tylko głowę i powiedział - No dalej chłopaki, za 2 godziny musimy się pakować, a wy jeszcze się nie spuściliście w przeciwieństwie do nas.
Szybko z Kaprem zlizaliśmy spermę braci, która wcześniej wylądowała na naszych twarzach i wskoczyliśmy do nich na łózko. Nasmarowałem sobie pałę i przymierzając ją do dziurki Michała, podałem żel Kacprowi, który od razu go odrzucił na bok i rzucił do młodego, żeby szykował się na solidne ruchanie bez żelu. Fakt że Kacprowi pałka produkowała sporo swojego naturalnego poślizgu, ale na początku dało się poznać, że młodego bolało bo syczał z bólu kilka minut, po których już tylko jęczał, ale z rozkoszy.
Waliliśmy chłopaków z kwadrans, ale nie chcieliśmy kończyć w nich, więc skinęliśmy głową z Kacprem, jak byliśmy już blisko finału i wyskoczyliśmy z ich dziurek, szybko odwracając ich, zdecydowanym ruchem twarzą do nas. Podstawiliśmy im pały pod twarz i Kacper rozkazał, nie zważając na to, gdzie były nasze pały przed chwilą - Otwierać buźki chłopaki - co oni uczynili. Wepchnęliśmy nasze grzyby w ich usta i delikatnie waląc ręką, spuściliśmy się im prosto w usta. Upadliśmy z Kacprem na bok, a bracia z pełnymi ustami naszej spermy, zaczęli się całować namiętnie.
Przez około godzinę jeszcze krzątaliśmy się po ...