Harcerzyki cz. 4
Data: 14.11.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: yake01, Źródło: Pornzone
... domu nago i również nago zjedliśmy śniadanie, a później po prysznicu siedzieliśmy i czekaliśmy na ojca braci, który miał ich odebrać w południe. Po jego przyjeździe, pożegnaliśmy się i ustaliliśmy, że może w wakacje uda się jakoś wyskoczyć do nich na działkę.
Po tym jak wyjechali, zrobiło się dość smutno, że to wszystko się kończy i nie wiadomo kiedy się spotkamy znów w komplecie. Do tego oboje z Kacprem coś do siebie czuliśmy, ale oczywiste było, że ciężko nam będzie na odległość być w związku. Podjęliśmy decyzję, że jeśli nikt z nas nie będzie miał za rok chłopaka, to wspólnie pójdziemy na studia i wtedy moglibyśmy zamieszkać razem. Spróbować stworzyć związek.
Poszliśmy na spacer po mieście, a po powrocie zaczęliśmy się całować i oczywiście nie obeszło się bez seksu pożegnalnego. Postanowiliśmy włączyć film, żeby podpatrzeć jakieś nowe pozycje i tak Kacper na stojąco, uniósł mnie i nabił na swoją maczugę. W pozycji tej idealnie było widać jego mięśnie jako, że musiał mnie trzymać w powietrzu, co mega mnie kręciło. Całowaliśmy się i kochaliśmy. Oparł moje plecy o ścianę i nabijał po same jaja. Pchnięcia były tak mocne, że po ...
... kilku minutach strzeliłem bez walenia wprost na jego idealną klatę. Chciałem żeby we mnie skończył, chciałem choć raz jeszcze poczuć, jak jego kutas pulsuje we mnie w momencie orgazmu i tak się też stało. Chwilę po mnie doszedł we mnie. Upadliśmy na łózko i leżeliśmy dłuższą chwilę, całując i gładząc swoje ciała. Był po prostu idealny.
W jego oczach widać było smutek, zresztą ja czułem się podobnie, ale starałem się tego nie okazywać, rozweselając go głupimi żartami i pocałunkami. Czas zleciał szybko i już staliśmy gotowi do wyjścia na dworzec. Pozostało ostatnie przytulenie, ostatni pocałunek, po którym obu nam poleciały łzy z oczu, ale obiecaliśmy sobie pisać codziennie i spotkać się jak najszybciej. Odprowadziłem go na dworzec po czym ryczałem całą drogę powrotną do domu. Mimo że zabawialiśmy się wszyscy w czwórkę, jednak to on był tym do którego poczułem coś, może dlatego, że był tym pierwszym, a może to po prostu miłość, która nie wybiera i zaskakuje nas zawsze.... C.D.N.
TO JEST TEKST KOLEGI , KTÓREMU BETUJE TEKSTY. ON NIE CHCE ZAKŁADAĆ TU KONTA I POZWOLIŁ MI NA PUBLIKACJĘ TEGO OPOWIADANIA NA TYM PORTALU. AUTOREM JEST SPŁAWIK84