1. Kwiat miłości - Kamila i Ja cz.1


    Data: 20.11.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Sebastian, Źródło: Fikumiku

    ... z siebie. - co? - spytała zdziwiona z uśmiechem. - Ten no ja też chciałam Ci to powiedzieć ale zawsze się bałam odrzucenia. - niemiałaś czego się bać...a z resztą ja też się tego bałem... Jutro są walentynki. Zostaniesz moją dziewczyną? - uśmiechnęła się i pocałowała mnie w usta. Bylem bardzo zdziwiony ale mile zaskoczony. Odwzajemniłem pocałunek i się zaczęło. Kamilka położyła mnie na plecach na łóżku, ona zaś rozłożyła nogi miej więcej tak, że mialem jej krocze na swoim brzuchu, ona zaś całowała moje usta. Trwało to może z Minute bądź dwie kiedy zacząłem schodzić niżej. Przewróciłem ją tak, że teraz to ja leżałem na niej i całowałem jej kark bez przerwy schodząc niżej. Widziałem że pieszczenie jej karku daje jej spazmy rozkoszy robiłem to umiejętnie długo w miedzy czasie błądząc rękoma po jej piersiach oraz pupie. Ona sama już lekko dyszała i wiła się jak malutkie dziecko w kołysce. Ścigałem z niej bluzkę a następnie stanik. Całowałem i ssałem jej sutki. Jej oddechy były coraz to głębsze i szybsze. Bawiąc się jej cycuszkami rękoma już powoli zsuwałem z niej dolną część garderoby. Po minucie Kamila leżała już zupełnie naga. Ja natomiast zacząłem masować jej ciupkę rączką i zbliżać się ustami do jej dolnego skarbu. Pieściłem ją języczkiem oraz dwoma paluszkami dając jej prawdopodobnie dużo rozkoszy. Po kilku minutach na paluszkach czułem, jak przez jej ciało przebiegają fale orgazmu. Ona sama bardzo głośno jęczała i wiła się jak wąż. Po około minucie czy dwóch po jej ...
    ... orgazmie stwierdziłem że czas przejść dalej. Zblizylem usta do jej ucha i szepnąłem: - pierwszy raz? - tak. Bądź delikatny - odpowiedziała delikatnie przegryzając mi lewe uszko Sięgnąłem do tylnej kieszeni spodni po portfel po czym spodnie jakbi koszulkę z siebie zrzuciłem. Bokserki na mnie długo również nie leżały. Zsunąłem je szybko i na stojąco już penisa założyłem prezerwatywę która była w moim portfelu. - gotowa? - wyszeptałem romantycznie - na wszystko misiu Włożyłem końcówkę członka do jej cipki i powoli poruszałem. Stopniowo zwiększałem ilość wsadzanego kutasa. Kiedy poczułem opór mrugnąłem do Kamilki po czym zacząłem ją mocno lecz delikatnie posuwac. Jedyne co słyszałem to dźwięk obijających się jąder o jej puupe oraz jej głośne jęki. Po około 4minutach zmieniliśmy pozycję. Ja leżałem na plecach, ona zaś usiadła na mnie i schyliła się ustami do moich ust aby mnie całować oczywiście bez przerwy nadziewając się na mojego penisa. Kolejną pozycją, niestety już ostatnią na ten dzień była skromna pozycja zwana "na łyżeczkę". Kiedy poczułem że dochodzę wyciągnąłem penisa z prezerwatywy i zostałem kompletnie zaskoczony. Kamila rzuciła się z ustami na kutasa i całą dawkę spermy przyjęła do swojej buzi. Pomknęła wszystko co mnie jeszcze bardziej zdziwiło. Wyssala po tym penisa i położyła się na mnie bez przerwy mnie całując Była to nasza pierwsza wspólna noc. "Kamila" zezwoliła na udostenienie przeze mnie takiego opowiadania gdyż uważa że to fajna sprawa Dzielic się przeżyciami z ...