Jak straciłam dziewidztwo
Data: 12.06.2018,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... Siedzieliśmy na samym tyle, trzy rzędy przed nami były puste. Zauważyłam, że chłopak również się zaczerwienił. Usiadłam na nim, ocierając się o jego męskość, aż ta się podniosła. Poczułam, jak dotyka mojej śnieżnobiałej, koronkowej bielizny. Miałam na sobie czarną spódniczkę do kolan, białą koszulę i czerwone obcasy. Moja bielizna była mokra, a ja jęknęłam cicho. Widocznie mój chłopak wyczuł to. Jego penis coraz bardziej pęczniał, a ja zdałam sobie sprawę, że musi być naprawdę duży. Wydałam z siebie głośniejszy jęk, kiedy mój Jarek, nadal wyglądający jak burak zaczął się kołysać w górę i w dół. - Przepraszam kochanie.. - szepnął mi do ucha. To było naprawdę słodkie. Zaczął to robić coraz szybciej i bardziej częstotliwie. Spodnie uniemożliwiały mu i mi odczucie całkowitej rozkoszy. - Może chodźmy gdzieś indziej, mam ochotę na coś więcej. - powiedział. Moje majtki były przemoczone, a cipka nabrzmiała. Udaliśmy się do toalety niedaleko sali. Nie byłam pewna, ale przecież sama tego chciałam. Zamknęliśmy się w kabinie. Była ona w miarę dobrym stanie, a na dodatek była duża. Na dodatek był w niej parapet. Idealne miejsce na pierwszy raz. Byłam trochę niespokojna, gdy Jarek łapczywie chwycił mnie za uda i zaczął rozbierać. Jednak delikatnie rozpiął moją bluzkę i ściągnął spódnicę. Siedziałam na parapecie cała czerwona w samej bieliźnie. Nie czułam się tak pewnie jak przy masturbacji. - Zawsze o tym marzyłam. - szepnęłam z uśmiechem. Taka była prawda. Robiąc to każdego wieczora, ...
... myślałam tylko o nim. - Jesteś naprawdę urocza. - powiedział, schylając głowę. Bałam się, że przejdzie od razu do rzeczy, ale ten, będąc nadal w ubraniu powąchał moją mokrą od świeżych soczków bieliznę. Ściągnął koszulę, buty i spodnie. Pozostał w samych bokserkach. Pocałował mnie w usta, a następnie po szyi. To było niezwykłe. Ponownie schylił głowę, i polizał moją kobiecość przez cienki materiał. - Czy to ci odpowiada? - zapytał. Ja tylko kiwnęłam głową. - Kontynuuj.. - powiedziałam cichutko. Lizał ją delikatnie, uważał. Zataczał koła. Byłam naprawdę podniecona. Na jego język skapywały moje soki. Byłam szczęśliwa, że mogę oddać swoje dziewictwo jemu. Głośno westchnęłam. Przestał pracować językiem. Oblizał swoje usta, po czym przesuwał dwoma palcami materiał. Głośno wzdychałam i jęczałam. Wstał i zaczął ugniatać moje piersi przez materiał. Zdjął stanik. Przeszkadzał mu w dalszych poczynaniach. Zauważyłam, że na widok moich piersi większych rozmiarów, znowu się podniecił. Jego penis był nabrzmiały. Zawstydził się, ale zaczął intensywnie masować moje piersi. Natychmiast moje sutki stanęły. Zaczął je ssać, a ja wzdychałam głośniej. Zaczął drażnić je językiem, a ja po raz kolejny dostałam orgazmu. - Widzę, że ci się podoba. - powiedział zadowolony. - Tak. Ale nie jestem pewna czy dobrze robimy.. - odpowiedziałam. On się uśmiechnął, a ja to odwzajemniłam. Powoli zsuwał z siebie bokserki, obserwując moją reakcję. Moje źrenice rozszerzyły się. Ujrzałam jego przyrodzenie. Było naprawdę ...