Listy do L - Lanie
Data: 13.06.2018,
Kategorie:
BDSM
Oral
Brutalny sex
Autor: deathbull, Źródło: Pornzone
Gdy wróciłem do domu od razu przypomniało mi się, jaki numer mi ostatnio wywinęłaś. Powoli narastała we mnie złość. Ciekawe czy chociaż wywiążesz się z naszej ostatniej umowy.. Gdy Cię zobaczyłem wiedziałem już, że nie... Zapomniałem o pracy, a zacząłem marzyć o wymierzeniu ci kary, i o przyjemności jaką daje dawanie lania na Twój goły tyłek.
Ty siedziałaś niczego nie świadoma na kanapie przed telewizorem. Musiałem zacząć powoli.. to zawsze zwiększa frajdę, która pojawia się potem. Zapytałem co ciekawego oglądasz.. -jakiś serial na tvn... A pamiętasz jaki jest dzisiaj dzień?.. -nie.. Mam wrażenie, że się na coś umawialiśmy?.. -tak? o co ci chodzi?... Dzisiaj jest poniedziałek, Kochanie, a jeszcze parę dni temu umawialiśmy się, że skoro poniedziałek masz wolny, to gdy wrócę z pracy przywitasz mnie w tej swojej satynowej podomce i... już pamiętasz?.. -och. no, tak, zupełnie zapomniałam, późno wstałam, wzięłam sobie kąpiel i jakoś tak mi zleciało.. -Słuchaj no Dziwko jedna, jestem cholernie zawiedziony!, a ty zamiast się kajać to pierdolisz coś o kąpieli i oglądasz sobie seriale! Miałem twardego od godziny, bo jechałem do domu z myślą o zajebistym lodzie, jaki mnie czeka z ust mojej boskiej dziewczyny, a tu takie gówno! poza tym nie pieprzyliśmy się już 3 dni! Co to jakiś post?... -Nie, Skarbie.. po prostu zapomniałam.. już będę grzeczna.. daj mi go polizać.. O nie, Suko zapominalska! Kładź się tu! Spróbuj jeszcze kiedyś zapomnieć o naszej umowie..
Wziąłem cię za rękę i ...
... zdecydowanym ruchem przełożyłem sobie przez kolana. Próbowałaś jeszcze protestować, ale nie dałem się ubłagać, byłem cholernie zawiedziony i zły. Nie dość, że nie dałaś się wydymać przez cały weekend, to jeszcze teraz znowu mnie olałaś..
Miałaś na sobie jakąś spódniczkę do kolan i T-shirt. Mój ostry ton sprawił, że nawet nie drgnęłaś, gdy zadarłem ci spódniczkę do góry i dałem pierwszego klapsa. Uczucie było zajebiste, dotyk twojej gładkiej skóry na pośladku, jędrność twojej dupeczki, jej drgania po uderzeniu sprawiały, że coraz bardziej się nakręcałem. Dałem ci pierwszych pare mocnych klapsów i powoli twoja skóra się czerwieniła.. Zapytałem, czy tak trudno było pamiętać o tej jednej rzeczy, o którą Cię prosiłem, ale tak naprawdę niezależnie od odpowiedzi chciałem ci dać jeszcze lanie.. kolejne klapsy były trochę lżejsze, powoli rozmasowywałem ci pośladki i uderzałem znowu. Poczułaś gorąco i piekący ból, więc zaczęłaś mnie prosić żebym przestał i obiecywać poprawę, ale czułem, że to wciąż za mało.. Nie ukoiłem jeszcze swojej złości, ani mi nie stanął, żeby zamienić lanie w co innego..
Dawałem ci powoli kolejne klapsy i rozkoszowałem się widokiem twojej dupeczki na moich kolanach. Delikatnie podrapałem twoje zbite pośladki i posmyrałem cię po udach, powoli przesuwając ręką po wewnętrznej stronie ud.. dotknąłem twojej cipki i zauważyłem, że jest bardzo wilgotna. -Podoba Ci się to, Dziwko? -Tak! Byłam niegrzeczna, zbij mnie! Daj mi klapsa!
Zauważyłem, że przy kolejnych ...