Urocza sąsiadka
Data: 23.12.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... l kiedy jeszcze udawałem, że nic nie rozumiem, najpierw rzuciła tekstem, że zawsze podobali jej się trochę starsi mężczyźni, a zaraz później zabrała się za robienie laski. l od tego czasu ruchamy się dwa, trzy razy w tygodniu. - Ty, zamiast tyle opowiadać, lepiej podzieliłbyś się ze starym kumplem. Zorganizujemy jakieś małe spotkanko...- musiałem coś zrobić, bo wkurwiony już byłem maksymalnie. - A jak myślisz, po co ci to wszystko opowiadam? Mała jest nie do zaruchania. Ciągle jej mało, a ja... sam rozumiesz - kondycja już nie ta, a po zawale wolę nie przesadzać i raz w ciągu dnia mi w zupełności wystarczy. l Anka zaproponowała ostatnio, żebym znalazł kogoś na trzeciego. Od razu pomyślałem o tobie. No, przynajmniej się okazało, że na prawdziwych przyjaciół zawsze można liczyć. Nie spodziewałem się tylko, że jego Anka z biura i moja Hanka z bloku to ta sama osoba. Umówiliśmy się na sobotę u niego. W sobotę szedłem do Karola podjarany jak małolat, co pierwszy raz zobaczył kawałek gołej cipy. Kutas stał mi od rana i nie byłem w stanie myśleć o niczym innym. Jakoś przetrzymałem do wieczora i o 20 zapukałem do drzwi. Otworzył Karol. Wszedłem do pokoju i... zamarłem. Na skórzanej kanapie siedziała ona... Na dodatek wcale nie wyglądała na zaskoczoną. Wręcz przeciwnie, widać było, ze mnie się spodziewała. Ale najgorsze było to, że w tym momencie opuściła mnie wszelka odwaga. - No czego stoisz? Siadaj! - powiedział Karol. Usiadłem na kanapie. Karol też, Hanka siedziała między ...
... nami, Czułem się potwornie skrępowany, rozmowa się nie kleiła, Po prostu widziałem, że cała sytuacja jest potwornie sztuczna i jak zaraz nie zacznie się coś dziać, to wielkie gówno z tego wyjdzie. Na szczęście Hanka wzięła sprawę w swoje ręce. Najpierw rzuciła tekstem w stylu „jak nie chcecie rozmawiać to do roboty", a później wpakowała ręce w nasze rozporki. A tu znowu dramat. Przez tą całą sytuację mój kutas, który cały dzień stał jak wściekły, teraz odmówił współpracy. No, jeszcze nigdy w życiu nie zrobił mi takiego numeru i nigdy nawet nie pomyślałem, że może mi kiedyś być potrzebna viagra. Na szczęście Hanka potrafiła sobie z tym poradzić, a jej usta okazały się wyjątkowo skutecznym środkiem na potencję. A najbardziej podniecało mnie to, że ciągnęła na zmianę mnie i Karolowi. Całodzienne podniecenie wróciło do mnie teraz ze zdwojoną siłą i tak naprawdę w głowie miałem tylko, żeby wreszcie wsadzić. Karol też wpadł już na ten pomysł. Dlatego błyskawicznie pozbyliśmy się spodni i zaczęliśmy obrabiać jej dziurki. Najpierw Hanka usiadła na mnie i zaczęła mnie ujeżdżać. Cały czas przy tym robiła laskę Karolowi. Potem stwierdziła, że czas na zmianę. Teraz Karol rżnął ją w pozycji półleżącej, a mój mały gościł jej w ustach. Wreszcie stwierdziłem, że czas na jazdę na dwa baty, jak za dawnych, dobrych, studenckich czasów. Karol siedział na kanapie, jego fiut tkwił w cipie Hanki, a ja brałem ją od tyłu. Mała nie sprawiała wrażenia zaskoczonej. Nawet widać było, że to lubi. Ruszała ...