Joanna w klubie Cz.4. Występ w pensjonacie
Data: 15.06.2018,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Kirith, Źródło: Fikumiku
... tam na twoje usługi. Masz ich rozpalić do czerwoności, masz kipieć seksem, rozumiesz? - Tak. - Jesteś seksowną, erotyczną gwiazdą, powtórz! - Jestem seksowną, erotyczną gwiazdą. - Świetnie laleczko, idź i daj czadu. Dał jej klapsa w tyłek i wyprowadził. Po chwili Joanna tańczyła już dla zebranych, tak jak przypuszczała, byli to sami emeryci. Wkrótce rozognione oczy z przyjemnością wpatrywały się w wyginające się ciało pięknej tancerki. Joanna coraz bardziej traciła kontrolę nad sobą, czuła coraz większe podniecenie i była rozpalona, w końcu bez oporu sama zeszła ze sceny i zaczęła krążyć po sali, tańcząc kolejno przed każdym. Tak jak jej kazano, tańczyła, wypinała się, siadała na kolanach, przesuwała z namiętnym spojrzeniem swoim ciałem kilka milimetrów od ciała widza. Często już teraz starsze ręce macały jej młode i gładkie ciało, łapiąc za pośladki, dając klapsy. Coraz częściej trafiały na jej topik i wsuwały się pomiędzy gorące, jędrne piersi Joanny, często zostawiając banknoty pomiędzy nimi. Przez cały też wieczór kamerzysta nie odstępował na krok tej gwiazdy, rejestrując każdy jej ruch i dotyk. W końcu, kiedy atmosfera zrobiła się już niebezpiecznie gorąca, Kamil dyskretnie wyprowadził ją na zaplecze, jeszcze chwila i jej występ przerodziłby się w dziką orgię, z nią w roli głównej. Po chwili jechali już samochodem. Joanna nadal była bardzo rozpalona i podniecona. Podjechał pod jej dom, jednak nie wysadził jej tam, ale wszedł razem z nią. Jutro miała wracać jej ...
... rodzina, postanowił więc zrobić sobie prezent. Joanna próbowała nadal tańczyć do muzyki, jaką słyszała w głowie. Kamil poszedł do sypialni i ustawił na szafce pod oknem kamerę, tak żeby widziała łóżko, chciał mieć miłą pamiątkę. Potem wprowadził tam Joannę, przy zaświeconym świetle rzucił się na łóżko i kazał jej tańczyć teraz dla siebie. Joanna z płomiennym wzrokiem wyginała się teraz dla niego, pochylała się nad nim i wypinała. - Dawno mnie nie obsługiwałaś laleczko, pora to trochę nadrobić. Joanna na czworaka wgramoliła się na własne łóżko i zaczęła rozpinać mu spodnie, kiedy tylko wydobyła z nich penisa, wzięła go łapczywie do ust. Lizała go i obciągała z zadowoleniem. Kamil nie zamierzał dalej czekać, rozwiązał jej topik i spódniczkę i rzucił je na ziemie, zdjął też swoje ubranie z trudem odciągając ją od swojego członka. W końcu położył się nago a Joanna „obsługiwała go”. Po chwili podniósł się i położył ją na plecach, zerwał z niej majtki i przypadł ustami do jej cipki. Jęknęła, zaczęła głośno wzdychać i wić się. W końcu Kamil podniósł się, przesunął nad nią i wszedł w nią sprawnie. Joanna głośno złapała oddech obejmując go rękami. Zaczął ją posuwać. Była bardzo mokra i gorąca. Po chwili leżała bezwładnie pod nim mrucząc w rytm jego ruchów. Chcąc się z nią dodatkowo zabawić zaczął ją zagadywać: - Dobrze ci? - Taak – szepnęła. - Nie słyszę! - Taak! – krzyknęła. - Lubisz to ze mną robić? - Tak! - Co lubisz ze mną robić? - Pieprzyć się! - Będziesz moją prywatną dziwką? - Będę… ...