Zazdrość - Opowiadania Erotyczne

Zazdrość

Hej, nazywam się Ania. Mam 16 lat. Od pierwszej klasy gim. podkochuję się w Czarku wysokim blondynie. Starałam się być dyskretna i ukrywać to uczucie, jednak nie do końca mi się to udało, bo nie mam pojęcia skąd, ale on jak i reszta klasy dowiedzieli się o tym. Niestety do naszej relacji zaczęła wpierdalać się Kaśka, którą z początku wyraźnie bardziej polubił Czarek. Nie ukrywam, byłam zazdrosna. Postanowiłam trochę bardziej podlizać się dla Czarka. W szkole próbowałam z nim rozmawiać. Jednak on wolał Kaśkę, nie miałam pojęcia czemu. Pewnego dnia gdy wróciłam do domu i wysłałam kilka snapów, wpadałam na genialny pomysł. Uznałam, że wyślę mu kilka takich erotycznych snapów, a później zaproszę go na wspólny wypad gdzieś, bądź do siebie. Więc postanowiłam wziąć się do roboty. To była krępująca sytuacja, nie powiem, że nie. Jako, że mój wibrator zniknął w niewiadomych okolicznościach, to tego dnia postanowiłam zadowolić się tym co akurat mam w domu. Otworzyłam lodówkę i moim oczom okazał się gruby, długi ogórek. Zrobiłam wielkie oczy i zdecydowałam, że będzie idealny. Nigdy co prawda nie masturbowałam się tak wielkim przedmiotem, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Przed wysłaniem tych snapów postanowiłam trochę potrenować. Poszłam więc do sypialni rodziców o wygodnie rozsiadłam się na łóżku. Zdjęłam spodnie, a później majteczki, na które moja pizda wylała już cały ocean i w sumie nie wiem czy z podniecenia czy ze strachu. W pierwszej kolejności pieściłam swoją pisię ...

... paluszkami, oblizywałam się, lubiłam czuć tę rozkosz w ustach. Trochę się bałam, ale zaraz potem wsadzilam sobie ogórka w szparę. Czułam ogromne podniecenie. Wpychałam go coraz to głębiej i głębiej, aż osiągnęłam całkowity orgazm. Wrzeszczałam jak dzika i robiłam to niekontrolowanie. Soki z mojej pusi tryskały we wszystkie strony pokoju. Ściany były całe w moich soczkach. Kiedy już uznałam, że jestem gotowa, by wysłać dosyć intymne snapy Czarkowi wzięłam telefon do ręki i wysłałam mu kilka snapów swojej cipki itp. Odpowiedział zdjęciem swojego penisa. Byłam strasznie szczęśliwa, że udało mi się go do siebie zbliżyć. Następnego dnia w szkole, miałam zamiar się z nim umówić, ale okazało się, że jest już umówiony z Kaśką. Trochę mnie ta informacja rozczarowała.. Po powrocie do domu ze szkoły, siedziałam sama w domu, bo rodzice pojechali do babci. Nagle ktoś zapukał do drzwi. Był to... Czarek.. Spytałam się, czy czasem nie miał być u Kaśki, odpowiedział, że plany się pozmieniały i wpadł do mnie. Siedliśmy razem w salonie, rozmawialiśmy, śmialiśmy się, oglądaliśmy filmy, aż w końcu nasze usta zbliżyły się do siebie i zaczęliśmy się całować. Nagle głośne pukanie wybiło nas z tej czynności. Na początku przestraszyłam się, że to rodzice wcześniej wrócili. Otworzyłam drzwi, a za nimi stała Kaśka. Spytałam co tu robi, a ona nie odpowiedziała tylko odepchnęła mnie i krzyknęła "Gdzie jest do kurwy nędzy Czarek?". Zamknęłam drzwi i powiedziałam, że w salonie. Podeszła do Czarka i zaczęła krzyczeć, ...