Z moim malym kochaniem - Opowiadania Erotyczne

Z moim malym kochaniem

... wsadziłem jeden palec, pózniej drugi zacząłem wsadzać i wyciągać, liżąc spływające z dziurki soki. Zrzuciłem z siebie ubranie, mój kutas jest mięsisty, mam różowo-czerwoną główkę i ok. 17cm w ma. wzwodzie.. a w tym momencie taki własnie miałem. On się odwrócił i chwycił mnie stanowczo za chuja, uklęknął i zaczął robić mi laskę.... mmmmmm.. był w tym świetny, chociaż nie umiał wsadzić całego.bnaraz do buzi... gdy już dochodziłem, chwyciłem go za włosy i kazałem mu zrobić pozycję pieska... Zrobił co kazałem.. wypiął się do mnie pięknie, ja z całej siły wszedłem do niego i zacząłem ostro posuwać... jęczał w niebogłosy... Gdy stwierdziłem, że zaraz się spuszczę, gwałtownie wyszedłem z jego dziurki i zacząłem walić konia na jego piękny kaloryferek... gdy już lawina mojej spermy oblała cały jego brzuch, stwierdziłem, że się mu odwdzięczę i też mu ztobie laskę... jego kutas nie był duży (ok. 15cm) ale za to cudownie się go ssało, był cieniutki i schldny. Powiedział mi, że zaraz dojdzie.. ja nie zaprzestałem, chiałem posmakować jego spermy, doczekałem się i całe moje usta zapełniła słodziutka biała substancja...