1. Mow mi Panie Rodzial II - Prawdziwy kutas


    Data: 18.01.2020, Kategorie: Geje Autor: Hooney, Źródło: Pornzone

    Michal spal niespokojnie tej nocy. Przed oczami, wciaz pojawial mu sie kutas jego oprawcy. Gardlo pulsowalo, przypominajac dzisiejsze wydarzenia. Jego rece wedrowaly co i rusz w strone jego majtek, by odnalezc uwiezionego penisa. Upokorzenie towarzyszace wyjsicami do toalety, gdy automatycznie stawal przed kiblem, by po chwili usiasc i wysikac sie, roslo z minuty na minute. Zostal ponizony przez odebranie mu, podstawowych meskich przywilejow.
    
    Chlopaka obudzil poranny drag, sprawiajac ogromny dyskomfort i lekki bol. Widok jego stajacego uwiezionego penisa, odebral mu resztki godnosci. Po twarzy splynelo kilka lez. Po kilkunastu minutach lezenia w bezruchu, chwycil za telefon. Zegar wskazywal godzine 8. Po wpisaniu blokady na ekranie wziaz znajdowal sie sms od Kacpra. 'Moj... Pan...' To stwierdzenie meczylo go, ale czul rowniez dziwna prawdziwosc tych slow.Rzucil telefon na lozko i pomaszerowal do lazienki. Postanowil umyc sie w majtkach, aby nie widziec i nie dotykac swojego krocza. Czul sie nie realnie, jakby ciagle jeszcze spal. Nieswiadomy swoich ruchow chwycil za maszynke do golenia. Normalnie w tym momencie ogolilby penisa i jadra. Chwycil sie za penisa, w miejscu ktorego wyczul twarda klatke. Przypomnial sobie rozkaz mezczyzny 'masz byc ogolony'. Sciagnal bokserki, starajac sie nie patrzec na soja przednia stone ciala. Niezdarnie i najdokladniej jak potrafil ogolil swoja dupe. Po prysznicu z obrzydzeniem umyl zeby, kazdy ruch szczoteczki przypominal mu penisa, ...
    ... penetrujacego jego usta.
    
    Reszte dnia spedzil przy komputerze, poczatkowo szukajac sposobow na pozbycie sie pasa cnoty, poddal sie jednak, po kilkiu bolesnych probach. Przez reszte czasu staral sie wyrzucic z mysli wszystko zwiazene z wczorajszym dniem. Dzwonek do drzwi uswiadomil mu uplyw czasu, 12.30 To on. Przerazenie towarzyszace tej mysli unieruchomilo go w krzesle. Kolejny dwiek dzwonka, wydajacy sie nieznosnie glosny i odbijajacy sie echem, w kazdym miesniu jego ciala. Kolejny dwiek, tym razem informujacy o smsie od Kacpra. Wiadamosc zawierala jego zdjecie. Jego twarz, umazana sperma i slina. Chlopak calkowicie zapomnial o tych zdjeciach.
    
    -Otwieraj! Wiem ze tam jestes! CIekawe co powie twoj Ojciec, jak zobaczy to zdjecie - glos Kacpra przebijal sie przez drzwi - No juz!
    
    Michal byl kompletnie oszolomiony i zrezygnowany. Powoli podszedl i otworzyl drzwi.
    
    -Siema cwelu - rzucil przybysz i wszedl do domu jak do siebie. Michal zamknal za nim drzwi, nie oowiadajac i nie zdolny do zadnego ruchu. Stal pod drzwiami oppserwujac Kacpra , idacego do lodowki i siegajacego po piwo.
    
    -I jak ci sie wczoraj podobalo? - zapytal z usmiechem na ustach - niezle mnie nakreciles - kontynuawal nie czekajac na odpowiedz - pala staje mi za kazdym razem, jak sobie przypomne.
    
    MIchal wciaz stal pod drzwiami, ze spuszcona glowa. Kacper rozsiadl sie na kanapie z rozlozonymi nogami.
    
    -Chodz tu, nie udawaj takiego niedostepnego ha ha - rozkazal.
    
    Michal czul sie bezradny, przegrany, mogl ...
«1234»