1. Mow mi Panie Rodzial II - Prawdziwy kutas


    Data: 18.01.2020, Kategorie: Geje Autor: Hooney, Źródło: Pornzone

    ... porównujac oba penisy. Czuł sie gorszy, pierwszy raz pomyślał o sobie jak o cwelu, który powinien służyć takim mężczyzną jak Kacper. Penis chłopaka zdążył juz całkowicie opaść, nawet nie miał ochoty go ponownie stawiac. Pozwolił mi opaść ciagle przyglądając sie jak jego Pan zabawia sie swoją męskością. Odczuł pragnienie by go dotknąć. Posmakować tego symbolu męskości. Mężczyzna zauważył, ze chłopak go ciagle obserwuje.
    
    -Na kolana suko - rozkazał wskazując miejsce miedzy swoimi stopami. Poddany przeszedł ponad jedna z nóg swojego Pana i uklęknij nie odrywając wzroku od kutasa. Czuł dziwna potrzebę spełnienia każdego rozkazu. Kacper kiwnął zapraszająco palcem. Chłopak przysunął sie mając teraz twardego kutasa swojego Pana przed twarz. Ten wysunął go w kierunku Michała, który złapał żołądź w usta. mężczyzna westchnął cicho, założył ręce za głowę i oparł sie wygodniej o kanapę. Michał nie był pewny jak ma sie do tego zabrać, nigdy wcześniej nie obciągał nikomu. Nie licząc wczoraj, ale nie robił nic z własnej woli. Zaczął ssać główkę penisa. Ciagle będąc podwrazeniem jego wielkości. Poruszał głowa tak jak robiły to dziewczyny, kiedy ssały jego penisa. Poczuł dziwna satysfakcję z zaspokajania Kacpra. Moj Pan. Starał sie wziąć kutasa jak najgłębiej, jednak nigdy nie udawało mu sie zmieścić go całego. Przypomniał sobie ból i brak oddechu, które towarzyszyły temu wczoraj. Na te myśl przestał i zaczął go mocno ssać i ociągać coraz szybciej. Ku jego zdziwieniu Kutas stawał sie ...
    ... jeszcze twardszy. Wyraźnie czuł żołądź na swoim języku o niektóre żyły. Podliczył lekko, gdy mężczyzna położył rękę na jego głowie i nadawał własne tępo. Poddał sie jego naciskowi i kontynuował zaspokajanie Kacpra. Gdy druga dołączyła do pierwszej, szybkość z jaka penis znikał w jego ustach znacznie wzrosła. Wchodził w tez w niego coraz głębiej. Wypychał biodra. Chłopak zaczął sie krztusić, czując coraz mocniejsze uderzenia penisa o jego migdałki. Kacper poprawił sie na kanapie i jednym mocnym ruchem wbił sie w gardło podwładnego. Michał przeszył ból, bezskutecznie próbował sie wyrwać z rak mężczyzny. Nie mógł oddychać. W jego oczach znów zebrały sie łzy, powoli spływają po policzkach. Jego Pan znów zaczął penetrować jego buzie, nie zważając na protesty. Kutas raz za razem, wdzierał sie w jego gardło. Ból ustąpił i powróciła satysfakcja z zadowolenia swojego Pana. Mężczyzna puścił głowę Michała. Ten opadł na podłogę i dyszał cieżko, ocierając policzki i brodę. Spojrzał w gore, na Kacpra który wstał i masturbował sie.
    
    -Oo kurwa! Odwróć sie - rozlazł.
    
    Chlopak odrazu wykonał polecenie i kleczal teraz tyłem do swojego Pana. Katem oka widział zbliżające sie stopy. Mężczyzna klęknął za swoim cwelem i złapał za zatyczkę. Powoli ciągnął zabawkę, ciagle sie masturbując i rozkoszując sie jekami Michała. Gdy jej najgrubsza cześć przeszła szybko wyciągnął zatyczkę, w miejscu której pojawiło sie otwarte wejście jego poddanego. Wycelował swoim mokrym od śliny penisem w dziurkę i jednym ...