Zwrot akcji
Data: 19.06.2018,
Autor: MrP, Źródło: Lol24
*Opowiadanie jest częścią większej całości - jeśli jesteś zainteresowany(a) zapraszam do przejrzenia listy moich opowiadań*
Kilka dni po akcji w kinie Ania (szczupła, wysoka 25-letnia brunetka) i Maciek (jej facet – brunet, wysoki, 27 lat) wybrali się na zakupy. Między innymi mężczyzna napomknął o sexownej bieliźnie. Swojej dziewczyny nie musiał długo namawiać, bardzo lubiła być sexowna i pożądana. Poszli do odpowiedniego sklepu, wybrali kilka kompletów, po czym Ania zniknęła w przebieralni. Po chwili z przebieralni wysunęła się dłoń, która gestem zaprosiła do środka. Maciek wszedł do środka, zaciągnął za sobą kotarę i zaniemówił z wrażenia. Czerwony gorset plus pończochy który dziewczyna miała na sobie to było to. Do tego założyła czarne szpilki w których tutaj przyszła i razem wyglądało to tak, że miał ochotę zerżnąć ją tutaj na miejscu. Ania pomacała jego penisa przez spodnie i uśmiechnęła się zadowolona
-Takiego efektu oczekiwałam, siadaj tutaj – wskazała stołek przy ścianie boksu.
Chłopak usiadł i dopiero wtedy zauważył, że dość niestarannie zasłonił za sobą kotarę. Zostawił w niej prześwit, który mógł ujawnić światu walory jego sexownej kobiety. Już miał wstawać, zasunąć gdy zauważył, że kawałek dalej z drugiej strony korytarza z przebieralniami stoi jakiś facet i patrzy się, a wręcz gapi na jej tyłek. Zamarł. Ona akurat stała w jego kierunku i coś mówiła, a jej jędrna dupeczka była skierowana w stronę nieznajomego. Penis Maćka wyraźnie drgnął, patrzył to na ...
... nią, to na gapiącego się faceta, który nawet nie zauważył, że jest obserwowany, tak pochłonęły go widoki.
Tymczasem Ania chciał przymierzyć jeszcze drugi gorset, zaczęła rozwiązywać ten który miała na sobie, odpięła od niego pończochy, obaj byli w to zapatrzeni. Po chwili stała w przebieralni w samych pończochach, majteczkach i szpilkach. Przekręciła się w kierunku lustra, dzięki czemu stała bokiem to obu panów, z których jeden nie mógł napatrzeć się na jej cycki, a drugi na całą tą sytuację. Maciek zobaczył, że ręka nieznajomego powoli przesunęła się w stronę krocza i tam ‘przypadkiem’ zaczepiała o powstały namiot. On też był coraz twardszy.
Przez ten czas kobieta założyła drugi gorset, tym razem czarny z niebieskimi wykończeniami.
-I jak – spytała odwracając się w kierunku swojego faceta.
-Też super, chociaż ten czerwony bardziej drapieżny – odpowiedział – nachyl się w moim kierunku.
-Chcesz zbliżenie na cycki! – zachichotała, ale zrobiła to bez oporów. Nie wiedziała, że równocześnie wypięła też dupkę w kierunku nieznajomego, co było planem Maćka, który kątem oka widział, jak jego ręka zahacza coraz częściej o podbrzusze. Cała ta sytuacja strasznie go nakręciła.
-Hoho, wyglądasz jakbyś zaraz miał tutaj trysnąć – powiedziała dziewczyna macając jego krocze – poczekaj do domu – wymruczała zalotnie i puściła do niego oczko – a teraz już sobie idź, wezmę ten czerwony.
Maciek wyszedł, tym razem dobrze zasłonił kotarę za sobą. Nieznajomy zniknął (kto wie po ...