I tak to się zaczęło.. - Opowiadania Erotyczne

I tak to się zaczęło..

Bylem szczesliwy, wszystko sie ukladalo, z perspektywami przyszlosciowymi, az chcialo sie zyc. Jednak potem, miala miejsce sytuacja, ktora wywrocila moje zycie na pewien czas calkowicie do gory nogami. Zaczalem byc zamkniety w sobie, spedzac czas sam ze sobą. W zasadzie oprocz swojej dziewczyny nie widywalem sie z nikim. Przez 2 miesiace spedzalismy cale dnie w zasadzie tylko na sexie. Niewiem czy mozna przesadzac z czestotliwoscia seksu, ale wydaje mi sie ze przesadzalismy. Dowodem tego moze byc to, ze pierwszy raz namowilem ją na sex analny. Za 1 razem bardzo trudno bylo mi wejsc w jej pupę. Po odpowiednim nawilzeniu udało się, jednak bardzo ją bolało prawie przez cały czas, dopiero na koniec przestała jęczeć z bólu.Po 2 miesiącach, jej tyłek był tak wytrenowany że w zasadzie moglem włożyć jej podczas snu bez nawilzania. W zasadzie przez te 2 miesiace, nie wiedzialem co sie dzieje na swiecie, bo oprocz 7-8 stosunkow dziennie tylko spalismy, jedlismy i zazywalismy rozne uzywki mieszkajac caly czas we dwoje. Ktoregos dnia pojechała na miesieczna wymiane integracyjna organizowana przez jej liceum. W miedzy czasie wprowadzil sie jej dalszy kuzyn do czasu, az Ona nie wroci. Latwiej oplacic rachunki, a mieszkanie bylo dosc drogie.On tez (nawet nie pamietam jak mial na imie), byl typem domownika, rzadko wychodził. Po jakimś czasie mieszkania razem (tydzień, moze 10 dni) zauwazyłem że czesto mnie obserwuje z zaciekawieniem.Ogólnie bardzo dobrze sie dogadywaliśmy, wręcz ...

... zaprzjaźniliśmy, jednak coś było w nim, co wpływało na mnie dziwnie. Około Tydzień przed powrotem Mojej Dziewczyny wszystko było w porządku. Wstałem, jak codzień, wykąpełem się. Wychodząc z łazienki, miałem na sobie obcisłe bokserki. Schylając sie po recznik, zauwazyłem w odbiciu lustrzanym że On wpatruje mi sie w tyłek. Nie odezwałem sie ani słowem, jednak cała sytuacja wyglądała bardzo gejowsko. Nagle zadzwonił telefon, odebrałem, jednak w tej samej chwili poczułem powiew koło prawego ucha, przeszły mnie ciarki, a następnie podobny powiew jeszcze raz na uchu i na całej szyi. Wiedziałem, że to On, ale nie wiedziałem zupełnie co się dzieję. Poczułem jego język na mojej szyi i upuściłem telefon, a rękami bardzo mocno scisnąłem swoje pośladki. To trwało kilka sekund. Miałem zamknięte oczy i nigdy wczesniej nie znalazłem sie w podobnej sytuacji. Czułem zażenowanie, ale jednocześnie nie mogłem się odsunąc. Nagle przestałem chyba myśleć. Poczułem, ze nogi mi wiotczeją i odwracając się do niego przodem osunąłem się na kolana. popatrzyłem w górę, na jego twarz. On chyba też był zaskoczony moją bezwładnością. Z niewiadomego do dzisiaj dla mnie powodu, bez zastanowienia, jak gdyby automatycznie rozpiąłem mu rozporek, i sciągnałem mu spodnie do kolan. Sam nie wiem, co mną kierowało. Jednak zatrzymałem się w tym miejscu. Popatrzyłem, nie wiedząc co robić, jeszcze raz na niego. Poczułem jak oblewa mnie pot. Byłem zdenerwowany. Popatrzył na mnie przez chwilę i jak gdyby nigdy nic pokiwał przytakująco ...